Profesor Kik był gościem poniedziałkowej audycji na antenie Polskiego Radia 24. Tematem rozmowy był powrót Donalda Tuska i związane z nim zmiany w sondażach. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie nieznaczny wzrost poparcia odnotowała Platforma Obywatelska, co pozwoliło tej partii wyprzedzić ruch Szymona Hołowni.
"Wrócił w dobrym stylu"
– Trzeba przyznać, że Donald Tusk wrócił w dobrym stylu, ale to wpłynęło tylko na część wyborców Polski 2050 – ocenił politolog. – Natomiast jeśli chodzi o notowania Prawa i Sprawiedliwości, to są one trwałe. To nie wpłynęło na zmianę układu sił pomiędzy rządzącymi a Platformą. Wpłynęło to natomiast na lekką zmianę, jeśli chodzi o układ sił na opozycji – podkreślił prof. Kazimierz Kik.
Gość Polskiego Radia 24 wyraził pogląd, że jeśli po wakacjach Donald Tusk wciąż będzie prowadził politykę totalnego starcia, polaryzacji i pogłębienia sporów - notowania Platformy Obywatelskiej wrócą do stanu sprzed jego powrotu.
Powrót Tuska
W sobotę minął dokładnie tydzień od Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej, podczas której Donald Tusk oficjalnie powrócił na polską scenę polityczną. Po kilku tygodniach medialnych spekulacji były premier przejął przywództwo w partii. Jako nowy wiceprzewodniczący będzie pełnił obowiązki szefa ugrupowania do czasu formalnych wyborów.
Było to możliwe dzięki rezygnacji Borysa Budki z funkcji przewodniczącego Platformy Obywatelskiej i rezygnacji z funkcji wiceprzewodniczących Ewy Kopacz oraz Bartosza Arłukowicza.
Z nieoficjalnych ustaleń mediów wynika, że były premier dał sobie rok na odbudowę Platformy Obywatelskiej. Po tym czasie, ma poddać się autoweryfikacji.
Czytaj też:
"Gość roznosi hejt jak dzik ASF". Wicerzecznik PiS ostro odpowiada dziennikarceCzytaj też:
"Polityczny lokaj zawsze im się przyda". Andruszkiewicz odpowiada Lisowi