Po środowych wydarzeniach w Sejmie nie ustają ataki na posłów Kukiz'15, którzy najpierw poparli reasumpcję głosowania w sprawie wznowienia obrad, a następnie zagłosowali za ustawą "lex TVN".
Głos w sprawie hejtu wobec Pawła Kukiza zabrał polityk PiS Marcin Horała. "Pytanie, skąd śp. Paweł Adamowicz wziął pieniądze na swoje liczne mieszkania to był hejt i nagonka. Wyzywanie Pawła Kukiza od szmat i k***w to walka o wolne media. Czego nie rozumiecie?" – napisał na Twitterze.
Na wpis Horały odpowiedziała Magdalena Adamowicz, wdowa po prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu. "Za uczciwie zarobione pieniądze i z wielkich kredytów - wie to już nawet wasza w pełni polityczna prokuratura. Szczucie, p. Horała, to rozsiewanie kłamstw by wzbudzić nienawiść - pan szczuł na mojego męża i szczuje dalej. Za te insynuacje możemy spotkać się w sądzie. Ostrzegam!" – oświadczyła Adamowicz, która od 2019 roku jest posłem do Parlamentu Europejskiego z ramienia Koalicji Europejskiej.
Awantura w Sejmie
W środę po serii przegranych przez obóz rządzący głosowań, marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła przerwę, a następnie zwołała Konwent Seniorów. Ostatecznie Witek poinformowała, że grupa 30 posłów złożyła wniosek o reasumpcję przegranego przez PiS głosowania nad odroczeniem posiedzenia Sejmu.
Po przerwie zdanie zmieniło trzech posłów Kukiz'15 – Paweł Kukiz, Jarosław Sachajko i Stanisław Żuk. Przy drugim podejściu cała trójka zagłosowała razem z PiS, co pozwoliło na wznowienie obrad, a potem na przegłosowanie ustawy "lex TVN". Wcześniej Sachajko tłumaczył, że doszło do pomyłki. Finalnie na Kukiza i jego stronników spadła ogromna fala hejtu.
Czytaj też:
Rzymkowski: Jeśli ktoś mówi coś takiego, powinien złożyć mandatCzytaj też:
Czarnek zapowiedział zwolnienie naukowca, który hejtował Kukiza