– Dawno historycy stwierdzili ten fakt, że obozy koncentracyjne, w których mordowało się Żydów i Polaków, powstały na terenie Polski, dlatego że w Polsce był największy antysemityzm przed II wojną światową – powiedział Łącki w programie "Minęła 20" w TVP Info.
Fragment tej wypowiedzi udostępnił w mediach społecznościowych sekretarz stanu w KPRM Adam Andruszkiewicz. "Niesamowity skandal! Uważam, że te obrzydliwe «opinie» powielane przez posła PO («obozy śmierci powstały w Polsce, bo u nas był największy antysemityzm») powinny zakończyć «karierę» polityczną pana posła Łąckiego. Platformo – nie pozwolimy wam tego zamieść pod dywan!" – napisał Andruszkiewicz.
Minister, który był gościem programu "W pełnym świetle", stwierdził, że Łącki powinien zostać zmuszony do złożenia mandatu poselskiego i że za jego słowa powinien przeprosić lider PO Donald Tusk. – Takiego naplucia w twarz polskiemu narodowi w Święto Wojska Polskiego ja dawno nie słyszałem. To, co zrobiła Platforma Obywatelska, to ona napluła w twarz Polakom – przekonywał Andruszkiewicz.
Wraca spór z Izraelem
W sobotę prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego, co wywołało ostrą reakcję strony izraelskiej, która wycofała z Polski swojego charge d'affaires.
Zgodnie z nowymi przepisami, po upływie 30 lat od wydania decyzji administracyjnej, niemożliwe będzie postępowanie w celu jej zakwestionowania. Chodzi przede wszystkim o powstrzymanie procederu dzikiej reprywatyzacji. Z kolei ambasada Izraela stoi na stanowisku, że to uderzenie w prawa ofiar Holokaustu do roszczeń. Ustawę krytykują także Stany Zjednoczone.
Czytaj też:
Karczewski o reakcji Izraela: Haniebne słowa krzywdzące PolskęCzytaj też:
Sikorski: Jak się niszczy dyplomację, to potem są tego skutki