Za późno. Ten film mógł i powinien zostać nakręcony 20–25 lat temu.
Dzisiaj, po ostatecznym umorzeniu śledztwa, śmierci Jaruzelskiego, Kiszczaka i osławionej prokurator Bardonowej smakuje gorzko, jak zbyt długo parzona herbata. Najgorsze, że to wszystko nie musiało się zdarzyć.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.