W poniedziałek rano na stronie internetowej RMF24.pl podano, że "podział powiatów w Polsce na strefy czerwone, żółte i zielone to – według planów rządowej Rady Medycznej – najbardziej prawdopodobny wariant wprowadzania koronawirusowych obostrzeń".
Z informacji dziennikarza tej stacji radiowej wynikało, że "możliwy jest scenariusz, w którym restrykcje weszłyby w życie nawet w tym tygodniu".
"Obostrzenia mogłyby polegać na wprowadzaniu ostrzejszych limitów dla niezaszczepionych, ograniczaniu zgromadzeń i imprez lub wprowadzeniu obowiązku noszenia maseczek na otwartym powietrzu. Restrykcje mogłyby obowiązywać nie w całej Polsce, ale w powiatach lub grupach powiatów, gdzie zaszczepionych przeciwko Covid-19 jest najmniej" – czytamy na stronie RMF24.pl.
Prof. Marczyńska: Nie rozmawialiśmy na ten temat
Pytana o tę sprawę prof. Magdalena Marczyńska z Rady Medycznej przy premierze powiedziała PAP, że "na ten temat nie było podczas ostatnich spotkań ani słowa".
– Od początku wiadomo, że jeśli istotnie wzrośnie liczba chorych hospitalizowanych, to w regionach, gdzie służba zdrowia będzie niewydolna, gdzie będzie brakowało miejsc w szpitalach i respiratorów, a dodatkowo mało osób jest zaszczepionych, będą wprowadzane lokalnie obostrzenia. Rada Medyczna na teraz jednak w ogóle o tym nie rozmawia – podkreśliła specjalistka od chorób zakaźnych wieku dziecięcego.
W poniedziałek rano Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 421 nowych zakażeniach koronawirusem. W ciągu ostatniej doby nie było zgonów z powodu COVID-19.
Czytaj też:
Rekomendacja podziału w szkołach. Zaszczepione dzieci nie muszą obawiać się nauki zdalnej?Czytaj też:
Rzecznik MZ zapowiada wzrost zakażeń. "Będziemy szli w górę"