Film „Wesele” (2) Wojciecha Smarzowskiego jest dla polskiego widza przeżyciem traumatycznym. Dzieje się tak nie tylko wskutek niezwykłego, nawet jak na standardy tego reżysera, nagromadzenia wulgaryzmów, scen okrutnych, brutalnych i obyczajowo drastycznych. Do tego zdołał nas już Smarzowski w swoich poprzednich filmach przyzwyczaić. Co prawda, scena zoofilii ukazująca stosunek wieprza z mężczyzną wydaje się, nawet jak na poetykę Smarzowskiego, czymś skrajnym, jednak zauważyć należy, że zoofilia stała się ostatnimi czasy w polskich mediach tematem obecnym częściej, niż życzyłby sobie tego konserwatywny odbiorca. Jest to jednak dopiero przedsmak scen znacznie bardziej kontrowersyjnych.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.