– Są dzisiaj trzy najpoważniejsze sprawy, które muszą być rozwiązane w Unii Europejskiej. To oczywiście COVID, wojna hybrydowa na wschodniej granicy UE i kryzys energetyczny, zagrożenie ubóstwem dla poszczególnych krajów Unii Europejskiej, ale również przede wszystkim Europejczyków – mówiła Szydło podczas wtorkowej debaty w Parlamencie Europejskim.
– W obliczu tak poważnych kryzysów mówienie o praworządności czy sprowadzenie wojny hybrydowej na wschodniej granicy Unii Europejskiej do kryzysu humanitarnego jest albo wyrazem niezrozumienia, albo też politycznego zacietrzewienia, które niektóre grupy tutaj od dawna prezentują – oceniła.
Szydło: Łukaszenko wypowiedział UE wojnę hybrydową
Tłumaczyła, że "Polska i kraje bałtyckie bronią dzisiaj bezpieczeństwa i suwerenności Unii Europejskiej". – Trzeba podziękować tym wszystkim, którzy nas wspierają, ale przede wszystkim trzeba podziękować tym żołnierzom, funkcjonariuszom, którzy codziennie walczą o bezpieczeństwo Europy i Europejczyków – dodała.
– Łukaszenko wspierany przez Putina wypowiedział wojnę hybrydową Unii Europejskiej. Musicie mieć państwo tego świadomość i trzeba, żeby ta izba wreszcie w całości to zrozumiała – podkreśliła Szydło.
Debata bez Morawieckiego
Rzecznik Parlamentu Europejskiego przekazał, że PE odmówił premierowi Mateuszowi Morawieckiemu wystąpienia podczas dzisiejszej debaty na temat Białorusi. Jako powód podano, że "w tego rodzaju debacie wszystkie kraje są już reprezentowane przez półroczną prezydencję Rady UE".
Ostatni raz Morawiecki przemawiał w Parlamencie Europejskim 19 listopada podczas debaty o praworządności w Polsce.
Czytaj też:
"Działanie na rzecz Łukaszenki". Szydło krytykuje decyzję KECzytaj też:
Szydło o Merkel: Jej zachowanie przypomina najgorsze momenty historii