Będziesz królową

Będziesz królową

Dodano: 
Sala kinowa, zdjęcie ilustracyjne
Sala kinowa, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Unsplash / Kilyan Sockalingum
Wiesław Chełminiak | Zmierzch bogów mody. Bez operowego zadęcia, lecz jak każe moda obecna – niemożebnie długi.

Ekstrawagancja objawia się dziwnym doborem piosenek (czyżby algorytm?) oraz tym, że bohaterowie, rodowici makaroniarze, mówią po angielsku z włoskim akcentem. Są miłość, zdrada, zbrodnia i kara. Nemezis dynastii Guccich okazuje się sprytna ragazza, która poderwała i zaciągnęła przed ołtarz Maurizia. Ojciec i stryj widzieli w nim przyszłą opokę rodzinnego biznesu. Naiwni! Pomysł, by umieścić w centrum opowieści prostaczkę z ambicjami lady Makbet, manipulowaną przez wróżkę z telewizji, nie do końca wypalił.

Całość recenzji opublikowana jest w 48/2021 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także