Największe amerykańskie media i politycy Partii Demokratycznej wydali wyrok od razu. Siedemnastoletni Kyle Rittenhouse, który w sierpniu zeszłego roku zastrzelił podczas zamieszek w mieście Kenosha dwie osoby, musiał być białym suprematystą. W tej opowieści zastrzeleni byli pokojowymi demonstrantami, którzy podczas manifestacji w obronie praw czarnej ludności zostali napadnięci przez ziejącego nienawiścią białego nastolatka z karabinem półautomatycznym. Wydanie takiego wyroku było tym łatwiejsze, że Kyle Rittenhouse dał się poznać w mediach społecznościowych jako osoba wspierająca służby mundurowe, a na dodatek zwolennik Donalda Trumpa. Joe Biden z miejsca ogłosił wówczas na Twitterze, że Rittenhouse to biały suprematysta.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.