Sondaż: Dobry wynik PiS i Konfederacji. Hołownia przestaje słabnąć

Sondaż: Dobry wynik PiS i Konfederacji. Hołownia przestaje słabnąć

Dodano: 
Posłowie podczas bloku głosowań na sali obrad Sejmu w Warszawie
Posłowie podczas bloku głosowań na sali obrad Sejmu w Warszawie Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w najbliższą niedzielę zwyciężyłoby w nich Prawo i Sprawiedliwość – wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”.

Partia Jarosława Kaczyńskiego, choć traci poparcie w porównaniu z poprzednim badaniem sondażowni, to jednak wciąż utrzymuje bezpieczną przewagę nad goniącymi ją rywalami. Już od dłuższego czasu są nimi Koalicja Obywatelska oraz Polska 2050. Dobry wynik zanotowała Konfederacja. Do Sejmu weszłaby jeszcze Nowa Lewica.

Wyniki najnowszego sondażu poparcia

Według danych zebranych przez ankieterów, na PiS chce głosować 36,38 proc. badanych. To mniej o 1 pkt proc. w porównaniu z poprzednim badaniem przeprowadzonym przez Instytut Badań Pollster. Koalicja Obywatelska może z kolei liczyć na poparcie rzędu 25,81 proc. respondentów, tym samym zwiększając swój wynik o ponad 1 pkt proc. w porównaniu z ostatnim badaniem. Trzecia na podium Polska 2050 odnotowała wynik 14,55 proc. wskazań. Oznacza to spadek o 1 pkt proc.

W Sejmie znalazłyby się jeszcze Konfederacja oraz Nowa Lewica. Na partię Krzysztofa Bosaka i Grzegorza Brauna chce głosować 10,7 proc. badanych. Z kolei Nowa Lewica zgromadziła poparcie w wysokości 6,18 proc.

W nowym parlamencie zabrakłoby PSL (4,38 proc.), Kukiz’15 (1,35 proc.) oraz Porozumienia Jarosława Gowina (0,19 proc.).

Badanie zrealizowane przez Instytut Badań Pollster w dniach 11-12 grudnia na próbie 1046 dorosłych Polaków.

Kłopot dla Tuska

O skomentowanie wyników sondażu "SE" poprosił prof. Rafała Chwedoruka. Politolog z Uniwersytetu Warszawskiego wskazał, że są one złą wiadomością dla lidera PO.

– Kolejny raz daje PiS obawy do niepokoju, ale nie przed katastrofą, ale przed stopniowym słabnięciem. Daje też opozycji pewne nadzieje, ale nie jest dobrą wiadomością dla Donalda Tuska. Bo, mówiąc w skrócie, PO nie zbliżył się do wyniku ostatnich wyborów sejmowych, natomiast słabnięcie Szymona Hołowni zostało zatrzymane, i tu trzeba by się zastanowić, czy polityk PO byłby kandydatem na premiera czy np. ruch Hołowni i Lewica nie wskazałyby kogoś innego, jako warunku uczestnictwa w koalicji – ocenił ekspert.

Czytaj też:
Sondaż: PiS nadal na czele. Duży sukces Kosiniaka-Kamysza
Czytaj też:
Poparcie dla partii politycznych. Są wyniki najnowszego sondażu

Źródło: se.pl
Czytaj także