Rzecznik rządu: Ziobro nie jest zagrożony dymisją

Rzecznik rządu: Ziobro nie jest zagrożony dymisją

Dodano: 
Rzecznik prasowy rządu Piotr Mueller
Rzecznik prasowy rządu Piotr Mueller Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Rzecznik prasowy rządu Piotr Müller zapewnił, że Zbigniew Ziobro – wbrew niektórym doniesieniom medialnym – "nie jest zagrożony dymisją".

W ostatnim czasie media podawały, że "Jarosław Kaczyński jest o krok od wyrzucenia z rządu Zbigniewa Ziobry". Natomiast od dłuższego czasu spekulacje wskazywały na to, iż w Polsce może dojść do przedterminowych wyborów parlamentarnych (zaplanowanych na rok 2023).

Rzecznik rządu o dymisji

– Mamy przed sobą jeszcze dwa lata i dużo rzeczy do zrobienia wspólnie. Nie wyobrażam sobie, by Zjednoczona Prawica miałaby być uboższa o kogokolwiek z obecnego składu. Światowa epidemia COVID-19, trudna sytuacja na wschodniej granicy, trudna sytuacja geopolityczna, energetyczna, inflacja wywołana zewnętrznymi czynnikami – to dużo wyzwań, z którymi inne rządy nie musiały się mierzyć w jednym czasie. Mimo tej trudnej sytuacji, obóz Zjednoczonej Prawicy trzyma się razem – powiedział Piotr Müller w poniedziałkowym wydaniu "Kwadransa Politycznego" w Telewizji Polskiej.

Ostatnio emocje, w związku ze sprawę medialnych doniesień, uspokajał również Jarosław Kaczyński. Prezes PiS i wicepremier ds. bezpieczeństwa, pytany czy możliwe są wcześniejsze wybory, zapewnił, że jego partia polityczna "ma pełną wolę doprowadzenia do kolejnego zwycięstwa, najlepiej w wyborach w roku 2023". Jednocześnie stwierdził, iż zmiany personalne w składzie obozu rządzącego to "mało prawdopodobne, ale wykluczyć tego całkowicie nie można".

Komisja ws. Pegasusa

W trakcie programu TVP 1 rzecznik prasowy rządu zapewnił także, że "nie będzie zgody na powołanie komisji śledczej w sprawie Pegasusa". Podjęcia takich działań chciałaby opozycja w obliczu doniesień o rzekomym podsłuchiwaniu telefonu komórkowego m.in. senatora Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Brejzy.

– Od kilku lat obserwujemy, jak obniża się poziom debaty parlamentarnej. W sytuacji tak dużej polaryzacji wyjaśnienie jakiejkolwiek sprawy za pomocą komisji śledczej jest średnio możliwe. Chciałbym też podkreślić, że każde działanie służb w zakresie tzw. kontroli operacyjnej wymaga zgody sądu i tylko za taką zgodą się odbywa – mówił Piotr Müller.

Czytaj też:
Semeniuk: PiS nie miało innego wyjścia
Czytaj też:
Brejza: Pegasus był używany również przeciwko posłom PiS

Źródło: TVP
Czytaj także