"Trzeba było tylko znaleźć kretyna, który ten bubel zgłosi". Mentzen komentuje nowy projekt ustawy segregacyjnej

"Trzeba było tylko znaleźć kretyna, który ten bubel zgłosi". Mentzen komentuje nowy projekt ustawy segregacyjnej

Dodano: 
Sławomir Mentzen (Konfederacja, KORWiN)
Sławomir Mentzen (Konfederacja, KORWiN) Źródło:Sławomir Mentzen YouTube
Gdyby to przeszło, to w Sejmie, spółkach Skarbu Państwa, Agorze, TVP, centralach PiS i Lewicy będzie wesoło – pisze Sławomir Mentzen, odnosząc się do nowej wersji projektu ustawy segregacyjnej.

W czwartek w Sejmie pojawił się projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach dotyczących ochrony życia i zdrowia obywateli w okresie epidemii COVID-19. Zastąpił on „lex Hoc”, czyli poprzednią wersję ustawy segregacyjnej.

Nowy projekt przewiduje m.in., że pracownik, który się zakazi i który podejrzewa, że zakaził się w zakładzie pracy lub innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy, będzie mógł złożyć pracodawcy wniosek o wszczęcie postępowania w sprawie świadczenia odszkodowawczego od pracownika, który nie poddał się testowi. Zakażony będzie miał na złożenie wniosku dwa miesiące od dnia zakończenia izolacji albo hospitalizacji z powodu COVID-19.

Sejm ma zająć się projektem we wtorek 1 lutego na dodatkowym posiedzeniu.

Mentzen: W Agorze, TVP, PiS i Lewicy byłoby wesoło

Do tego zdumiewającego fragmentu proponowanych przez posłów PiS regulacji odniósł się w mediach społecznościowych Sławomir Mentzen.

„Ja tam donosicieli, którzy będą chcieli wyłudzić od kolegów z pracy 15 koła nie zatrudniam, ale gdyby to przeszło, to w Sejmie, spółkach Skarbu Państwa, Agorze, TVP, centralach PiS i Lewicy będzie wesoło” – napisał na Twitterze ekonomista i polityk Konfederacji.

twitter

PiS nie mógł przepchnąć z opozycją ustawy Hoca, bo by im z klubu 20 osób odeszło, więc musieli dla pozoru dać projekt, którego opozycja nie poprze. Potem powiedzą, że próbowali coś zrobić, ale opozycja się nie zgodziła. Trzeba było tylko znaleźć kretyna, który ten bubel zgłosi” – dodał.

twitter

„A tak na serio, to chyba nie ma co się tym gniotem Rychlika przejmować. Nie wierzę, że opozycja jest tak głupia, żeby to poprzeć, a w PiS nie ma do tego większości. Musieliby Razemkom dorzucić do ustawy jakiś program squat+, żeby to przeszło” – ocenił.

twitter

Projekt Konfederacji – Stop segregacji sanitarnej

Konfederacja konsekwentnie sprzeciwia się lockdownom, segregacji sanitarnej oraz przymuszaniu do przyjmowania szczepionek na COVID-19. Pod koniec czerwca politycy Konfederacji zaprezentowali projekt ustawy "Stop Segregacji Sanitarnej”. Istotą regulacji jest uniemożliwienie dyskryminacji w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym ze względu na zaszczepienie lub niezaszczepienie się przeciwko COVID-19.

W głosowaniu sejmowym pod koniec 29 października 397 posłów opowiedziało się przeciwko uzupełnieniu porządku obrad o procedowanie tego projektu. Za a wprowadzeniem projektu do porządku dziennego i przeprowadzeniem pierwszego czytania opowiedziało się oprócz posłów Konfederacji także 13 posłów z klubu PiS, 1 z Koalicji Polskiej oraz 1 z koła Polskie Sprawy – łącznie 25 głosów. Ponadto 9 posłów PiS (oraz 3 Kukiz’15) wstrzymało się w tej sprawie od głosu.

Czytaj też:
"Czytam i uwierzyć nie mogę". Komentarze do nowej ustawy covidowej PiS
Czytaj też:
Piecha: Pracownik będzie musiał, oczywiście nieobowiązkowo, wykonywać test

Źródło: Twitter / DoRzeczy.pl / Sejm / PAP
Czytaj także