W spotkaniu uczestniczyli również szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek oraz doradca prezydenta Łukasz Rzepecki.
Kancelaria Prezydenta poinformowała, że rozmowa dotyczyła stanu "procesów demokratycznych w Polsce w kontekście m.in. konsekwencji nieuznawania przez rząd i niektórych przedstawicieli najważniejszych instytucji państwowych Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego". Parlamentarzyści przedstawili głowie państwa główne założenia postulowanego od dłuższego czasu przez Konfederację resetu konstytucyjnego. "Jedną z omawianych w tym zakresie inicjatyw było przeprowadzenie referendum w dniu wyborów prezydenckich" – czytamy w komunikacie KPRP.
Po spotkaniu w Pałacu Prezydenckim Sławomir Mentzen, współprzewodniczący Konfederacji i kandydat tego ugrupowania na prezydenta, opublikował na portalu X krótki wpis. "Dziękuję Prezydentowi Andrzejowi Dudzie za konstruktywne spotkanie. Zapowiada się ciekawa kampania!" – napisał polityk.
Mentzen: Demokracja walcząca Tuska doprowadziła do chaosu i anarchii
Prezes partii Nowa Nadzieja odniósł się do spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą również w piątek.
"Wczoraj spotkałem się z Panem Prezydentem Andrzejem Dudą. Spotkanie przebiegło w życzliwej atmosferze, miało bardzo konstruktywny charakter. Przez większość czasu rozmawialiśmy o najważniejszych dla Polski sprawach" – napisał na portalu X polityk.
Mentzen wskazał, że pierwszą poruszoną kwestią był kryzys konstytucyjny. "Rząd wybiórczo nie uznaje wyroków Sądu Najwyższego, nie uznaje Trybunału Konstytucyjnego. Istnieje olbrzymie ryzyko, że władza nie uzna wyników wyborów prezydenckich, jeżeli nie wygra ich Rafał Trzaskowski. Ten chaos i anarchia, do której doprowadziła demokracja walcząca Tuska, jest olbrzymim zagrożeniem dla Polski i Polaków" – podkreślił Mentzen.
Jak zaznaczył kandydat Konfederacji, przedstawił prezydentowi propozycję resetu konstytucyjnego, czyli wyboru nowych sędziów SN, TK i członków KRS większością konstytucyjną przez Sejm. "Zmusiłoby to obie strony, to jest PiS i PO do kompromisu i pozwoliłoby zakończyć coraz większy kryzys praworządności w Polsce. Pan Prezydent Andrzej Duda odniósł się do tej propozycji bardzo życzliwie, zgodził się z tym, że pozwoliłoby to zakończyć obecną anarchię" – czytamy we wpisie prezesa partii Nowa Nadzieja. Mentzen podkreślił, że zaprezentował również pomysł zorganizowania referendum w dniu wyborów prezydenckich, w którym "Polacy mogliby się wypowiedzieć w sprawie sposobu zakończenia trwającego kryzysu".
Polscy żołnierze na Ukrainie? Duda i Mentzen zgodni
W rozmowie pojawił się również temat ewentualnego wysłania polskich żołnierzy na Ukrainę. "Obaj zgodziliśmy się, że nie można dopuścić do wysłania Wojska Polskiego na Ukrainę, nawet po zawarciu rozejmu. Bardzo mnie to cieszy, ponieważ ten pogląd, który od dawna stanowczo wypowiadam, nie cieszy się poparciem wielu polskich polityków, którzy chcą zaryzykować w ten sposób wciągnięcie Polski w konflikt z Rosją" – zaznaczył kandydat Konfederacji na prezydenta.
Podczas spotkania rozmawiano również o trwającej prekampanii. "Pan Prezydent życzył mi powiedzenia. Dostrzegł to, że podobnie jak on 10 lat temu, prowadzę bardzo intensywną kampanię w całej Polsce, próbując zorganizować spotkania z wyborcami w każdym powiecie" – przekazał Mentzen.
Polityk nie krył swojej satysfakcji po rozmowie z prezydentem Dudą. "Takie spotkania pomiędzy politykami powinny być normalnością i standardem. Dla dobra Polski warto rozmawiać i szukać rozwiązań, nawet pomimo różnic politycznych. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz będę mógł w Pałacu Prezydenckim pracować w interesie Polski i Polaków" – zaznaczył.
Jak stwierdził Sławomir Mentzen, "niemożliwe nie istnieje".
twitterCzytaj też:
Wipler: Tusk szybko przekonał się, jakie są konsekwencje opowiadania głupotCzytaj też:
Sondaż: Duża przewaga Trzaskowskiego, Mentzen wyprzedził Hołownię