"Niech Bóg błogosławi Ukrainę". Pierwsze reakcje po ataku Rosji

"Niech Bóg błogosławi Ukrainę". Pierwsze reakcje po ataku Rosji

Dodano: 
Moskwa, zdjęcie ilustracyjne
Moskwa, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP/EPA / SERGEI ILNITSKY
"Niech Bóg błogosławi Ukrainę i Europę" – napisał na Twitterze rzecznik MSZ Łukasz Jasina. Przedstawiamy pierwsze komentarze po ataku Rosji na Ukrainę.

Prezydent Rosji Władimir Putin oficjalnie ogłosił rozpoczęcie "operacji militarnej" na Ukrainie. W nocnym wystąpieniu (ok. godz. 4 w Polsce) Władimir Putin powiedział, że operacja ma na celu "ochronę ludności". Jak stwierdził, Rosja nie zamierza okupować Ukrainy, ale chce ją "zdemilitaryzować" i "zdenazyfikować". Jednocześnie Putin wezwał ukraińskich żołnierzy do natychmiastowego złożenia broni. – Ci, którzy będą próbowali nam przeszkodzić, spotkają się z odpowiedzią militarną, która doprowadzi do konsekwencji, z jakimi się nie spotkaliście. Jesteśmy gotowi na wszystko – powiedział.

Media donoszą także o eksplozjach w wielu ukraińskich miastach – Mariupolu, Charkowie, Odessie, czy Kijowie.

Atak Rosji na Ukrainę. Pierwsze komentarze

Przedstawiamy pierwsze komentarze po ataku Rosji na Ukrainę.

twittertwittertwittertwittertwittertwittertwittertwittertwitter

Stan wyjątkowy na Ukrainie

Od dziś na Ukrainie obowiązuje 30-dniowy stan wyjątkowy. Może on ograniczyć swobodę przemieszczania się, nałożyć ograniczenia na media i prowadzić do kontroli dokumentów osobistych. Ukraiński rząd zapowiedział także obowiązkową służbę wojskową dla wszystkich mężczyzn w wieku bojowym.

Ponadto, tamtejsze wojsko przekazało wczoraj, iż jeden żołnierz zginął, a sześciu zostało rannych podczas ostrzeliwania przez prorosyjskich separatystów przy użyciu ciężkiej artylerii, bomb moździerzowych i systemów rakietowych Grad w dwóch separatystycznych obszarach w ciągu ostatnich 24 godzin.

Cyberataki na strony rządowe

W środę po południu doszło do kolejnego cyberataku na Ukrainę. Nie działają strony strony ministerstw, SBU i Rady Najwyższej. Do ataku doszło po godz. 15:00 czasu kijowskiego. Zdaniem władz ukraińskich, do włamania doszło z terytorium Rosji. Zaatakowane zostały strony internetowe m.in.: Ministerstwa Spraw Zagranicznych Ukrainy Ministerstwa Obrony Ukrainy, Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, Rady Najwyższej i Gabinetu Ministrów oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Poza tym, ukraińska milicja przeszukała gmach Rady Najwyższej w poszukiwaniu ładunków wybuchowych. Do poprzedniego cyberataku na Ukrainie doszło 15 lutego tego roku.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także