Korespondencja z USA II Od lat mówię: narodowi należy rozdać broń, bo gdyby nadeszła wojna... Teraz nadeszła.
Rząd zarządził mobilizację. Należy więc rozdać broń! Każdemu, kto zechce wziąć. Żadnych zezwoleń, lecz powszechne prawo do posiadania. Bo czym mamy się bronić – siekierami? Powszechne prawo do posiadania broni powinno wynikać z wieku i urodzenia. Masz prawa wyborcze, to masz prawo nosić broń. Odebrali ci prawa wyborcze (sądownie), to tracisz prawo do broni, bo coś z tobą nie tak. Kto nie chce korzystać z broni, ten nie musi. Broń w domach to zagrożenie, że się ludzie zaczną zabijać? Bzdury! W domach są noże, siekiery, młotki oraz narzędzia tapicerskie, które strzelają gwoździami. Gdyby takie coś przystawić komuś do piersi lub czoła – zabijesz.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.