Ambasador Ukrainy: Polska bardzo nas wspiera. To nie są tylko słowa

Ambasador Ukrainy: Polska bardzo nas wspiera. To nie są tylko słowa

Dodano: 
Andrij Deszczyca, były ambasador Ukrainy w Polsce
Andrij Deszczyca, były ambasador Ukrainy w Polsce Źródło: PAP / Mateusz Marek
Andrij Deszczycia, ambasador Ukrainy, po raz kolejny podziękował Polsce i Polakom za okazane wsparcie. I to "nie tylko w słowach" – zaznaczył.

Ukraiński dyplomata wziął udział w sobotę w jednej z solidarnościowych z Ukraińcami manifestacji w Warszawie. W swoim przemówieniu w okolicach Placu Trzech Krzyży stwierdził, że Ukraina od Polski dostaje ogromne wsparcie w tych trudnych chwilach. – To nie są tylko słowa. Jest bardzo mocne wsparcie całego polskiego rządu. To, co bardzo cenimy, to wsparcie społeczeństwa – zauważył.

Ambasador Ukrainy zwrócił się do Polaków

– Korzystając z okazji, zwracam się do Polaków, którzy przyjmują uchodźców albo przekazują informacje o tym, gdzie mogą zamieszkać Ukraińcy przybywający do Polski, żeby uchodźcy wyjeżdżali do innych regionów, żeby nie skupiali się tylko w województwach podkarpackim, małopolskim, lubelskim czy mazowieckim. Żeby ta liczna grupa osób jechała dalej, do innych miejscowości w całej Polsce, bo jest tam przygotowane wszystko dla nich na tak samo dobrym poziomie jak w województwach przygranicznych – powiedział Andrij Deszczycia.

Według danych Straży Granicznej, od początku inwazji Rosji na Ukrainę do Polski przedostało się 1 mln 596 tys. osób. Tylko w ostatni piątek funkcjonariusze SG odprawili na przejściach granicznych 76,2 tys. uciekinierów.

Ukraina walczy z rosyjskim najeźdźcą

Sobota to siedemnasty dzień agresji Federacji Rosyjskiej na ukraińskie terytorium państwowe. Z najnowszych ustaleń wywiadu Ukrainy wynika, że w armii rosyjskiej wzmożono grabieże na terenach miast i wsi.

– Już 17 dni Ukraina dzielnie broni się przed armią rosyjską. Żadne duże miasto nie zostało zajęte przez Rosjan. Jest, co prawda, kilka miast, które są oblężone, np. Mariupol, ale ani Charków, ani Sumy, ani Kijów nie są w otoczeniu i mamy z nimi kontakt. Rosja kontynuuje dalej ataki na miasta, zabijając cywilów, dzieci, niszcząc budynki, szpitale, infrastrukturę. Nie tylko wytrzymamy, nie tylko zatrzymamy armię rosyjską, ale zaczniemy ją wyganiać z terytorium Ukrainy – mówił ambasador Deszczycia.

Czytaj też:
Premier Ukrainy: Razem z Polską pracujemy nad nowym planem Marshalla
Czytaj też:
Zełenski apeluje do obywateli: Okupanci powinni widzieć, że są obcy na naszej ziemi

Źródło: TVN24
Czytaj także