Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości to główny organ sądowy ONZ. Jego zadaniem jest rozstrzyganie sporów między państwami. Wyroki MTS są wiążące i nie podlegają odwołaniu.
Decyzja o złożeniu wniosku przeciwko Rosji do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości zapadła 26 lutego. Poinformował o tym prezydent Ukrainy na Twitterze.
"Ukraina złożyła wniosek przeciwko Rosji do MTS. Rosja musi zostać pociągnięta do odpowiedzialności za manipulowanie pojęciem ludobójstwa w celu usprawiedliwienia agresji. Żądamy pilnej decyzji nakazującej Rosji zaprzestanie działalności wojskowej teraz i oczekujemy, że procesy rozpoczną się w przyszłym tygodniu" – napisał Zełenski.
Jest decyzja MTS
W środę zapadła decyzja haskiego trybunału. MTS odrzucił rosyjskie zarzuty o ludobójstwo we wschodniej Ukrainie. Wydał też środek tymczasowy w postaci nakazu zatrzymania działań wojennych w trybie natychmiastowym.
– Trybunał doskonale zdaje sobie sprawę z rozmiarów ludzkiej tragedii, która ma miejsce na Ukrainie (…) Trybunał jest głęboko zaniepokojony użyciem siły przez Federację Rosyjską na Ukrainie – mówiła przewodnicząca Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości sędzia Joan E. Donoghue.
– Federacja Rosyjska musi do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia w sprawie niezwłocznie zawiesić rozpoczęte 24 lutego 2022 r. operacje wojskowe na terytorium Ukrainy – napisano w oświadczeniu MTS.
Zwycięstwo?
Z decyzji Trybunału w Hadze cieszą się władze Ukrainy.
"Ukraina odniosła całkowite zwycięstwo w sprawie przeciwko Rosji przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości. MTS nakazał natychmiastowe powstrzymanie inwazji. Postanowienie jest wiążące na mocy prawa międzynarodowego. Rosja musi natychmiast zastosować się do tego. Zignorowanie nakazu jeszcze bardziej izoluje Rosję" – napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na Twitterze.
Czytaj też:
Erdogan po rozmowie z Dudą: Powinniśmy kontynuować dyplomatyczne wysiłkiCzytaj też:
Wojna na Ukrainie. Jest wstępny plan pokojowy