Negocjacje pokojowe. Blinken nie wierzy w przełom

Negocjacje pokojowe. Blinken nie wierzy w przełom

Dodano: 
Antony Blinken, sekretarz stanu USA
Antony Blinken, sekretarz stanu USA Źródło:PAP/EPA / KAY NIETFELD / POOL
Wielu komentatorów z entuzjazmem przyjęło pierwsze głosy delegacji Rosji i Ukrainy po wtorkowych negocjacjach w Turcji. Antony Blinken studzi optymizm.

Amerykański sekretarz stanu studzi nastroje upatrujące w wynikach rozmów perspektywy szybkiego zakończenia wojny. W jego ocenie po stronie Moskwy nie widać "oznak prawdziwej powagi".

Blinken nie wierzy Rosjanom

– Jest to, co Rosja mówi i to, co Rosja robi. My skupiamy się na tym drugim – powiedział Blinken w trakcie wspólnej konferencji prasowej z ministrem spraw zagranicznych Maroka Nasserem Bouritą. Polityk nie uwierzył w szczerość rosyjskich zapewnień o ograniczeniu działań militarnych w regionie Kijowa. W jego opinii Rosja po raz kolejny ma na celu zmylenie przeciwnika i opinii publicznej.

– Jeżeli oni myślą, że zniewolenie tylko wschodniej i południowej części Ukrainy może się powieść, to raz jeszcze głęboko się oszukują – powiedział Blinken. Polityk jeszcze raz wezwał Kreml do natychmiastowego zakończenia agresji, zaprzestania ostrzału, wycofania wojsk i zaangażowania się w negocjacje pokojowe.

Negocjacje Rosja – Ukraina w Stambule

We wtorek zakończyła się kolejna tura negocjacji przedstawicieli Rosji i Ukrainy. Po spotkaniu jeden z członków ukraińskiej delegacji Dawyd Arachamija poinformował, że strona ukraińska złożyła konkretną propozycję w zakresie systemu gwarancji bezpieczeństwa dla tego państwa. Proponuje zawarcie nowego międzynarodowego traktatu z zapisami na wzór art. 5 NATO.

– Wśród gwarantów widzimy stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ (USA, Wielką Brytanię, Chiny, Francję, Rosję) oraz Turcję, Niemcy, Kanadę, Włochy, Polskę i Izrael – oznajmił Arachamija, cytowany przez portal Ukrainska Prawda. Jak dodał, gwarancje nie obejmowałyby separatystycznego regionu Doniecka.

Arachamija zaznaczył, że w przypadku jeśli system gwarancji bezpieczeństwa się sprawdzi, to Kijów wyrazi zgodę na status neutralny Ukrainy. Ukraiński negocjator zastrzegł przy tym, że zgoda na traktat pokojowy z Rosją, musi być także uzależniona od zgody w ogólnokrajowym referendum. Jak dodał, kluczowy punkt w negocjacjach pokojowych pomiędzy Ukrainą i Rosją stanowi wycofanie wojsk inwazyjnych z terytorium Ukrainy. Powiedział też, że Ukraina jest gotowa na rozmowy na temat statusu Krymu. Arachmija wskazał też, że zaproponowane gwarancje bezpieczeństwa mają pomóc Ukrainie w drodze do Unii Europejskiej.

Swój komunikat wystosowała również strona rosyjska. Zaznaczono, że rozmowy pokojowe przynoszę „pewne postępy”. Padła w związku z tym deklaracja „drastycznego” ograniczenia zakresu „operacji wojskowej” w na froncie północnym – w regionie Kijowa i atakowanego od samego początku wojny Czernihowa. Według Agencji Reutera Rosja motywuje ustępstwa chęcią stworzenia „warunków” do dalszego dialogu.

Czytaj też:
Ruch wojsk rosyjskich pod Kijowem. CNN: Wycofują część sił
Czytaj też:
Spotkanie Putina z Zełenskim. Główny negocjator Rosji podał warunek

Źródło: CNN/wprost.pl/ Ukraińska Prawda/Polsatnews.pl/twitter/ Reuter
Czytaj także