Wodzirej anty-PiS
  • Jan FiedorczukAutor:Jan Fiedorczuk

Wodzirej anty-PiS

Dodano: 
Roman Giertych
Roman Giertych Źródło: PAP / Piotr Nowak
W ostatnich latach Roman Giertych stał się naczelnym wodzirejem radykalnego anty-PiS. Obecnie słynny mecenas przekonuje, że Jarosław Kaczyński zawarł sojusz z Władimirem Putinem i planował dokonać rozbioru Ukrainy. Nie on jeden straszy „putinizacją” Polski. Wojna niedaleko naszych granic rozpostarła przed niektórymi nowe horyzonty obłędu.

O ile głosy dotyczące „kierunku na Wschód” obranego rzekomo przez polskie władze pojawiały się po lewej stronie sceny politycznej od dość dawna, o tyle zazwyczaj były łączone z napięciem na linii Warszawa – Bruksela. Przekonywano, że skoro PiS nie chce się podporządkować Unii Europejskiej, to musi dążyć do polexitu. To dopiero Roman Giertych całkiem na poważnie wysunął tezę o sojuszu Jarosława Kaczyńskiego z Władimirem Putinem, którego ofiarą miała paść Ukraina.

Po raz pierwszy mecenas opozycji opisał swoją teorię spiskową na początku marca. Zgodnie z nią Putin planował ustanowienie strefy buforowej pomiędzy Zachodem a Rosją, w której to miała znaleźć się Polska („być może połączona z częścią Ukrainy”). Giertych przekonywał, że Donald Trump, gdyby tylko udało mu się uzyskać reelekcję, planował rozmontować NATO, a Jarosław

Cały artykuł dostępny jest w 17-18/2022 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także