Obajtek: Jestem odpornym człowiekiem. Przetrwałem potężny hejt

Obajtek: Jestem odpornym człowiekiem. Przetrwałem potężny hejt

Dodano: 
Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek podczas konferencji prasowej w Gdańsku
Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek podczas konferencji prasowej w GdańskuŹródło:PAP / Marcin Gadomski
Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek podkreśla, że mimo fali krytyki i hejtu ze strony opozycji, jest pewien swoich decyzji jako szef koncernu.

W rozmowie na antenie TVP Info, Obajtek odniósł się do ujawnionej w poniedziałek notatki.

– To się potwierdziło, co myśleliśmy i to jest po prostu skandal. To działanie wbrew polskiej racji stanu. Proszę sobie wyobrazić, jakby dziś Rosjanie byli właścicielem 100 proc. Lotosu, mając pełen dostęp do ropy, do nieograniczonej ilości, jakby dziś wyglądał rynek? Przecież swoimi działaniami, praktycznie zmonopolizowaliby rynek, mało to, obniżyliby całkowicie parametry Orlenu i sądzę, że już by dziś Orlenu nie było. W związku z tym uważam, że to skandal. W ogóle nie mieli prawa nawet tak myśleć. Przecież doskonale sobie zdajemy sprawę, że Rosjanie nie tylko patrzą na czynnik ekonomiczny, ale uzależniają niektóre państwa poprzez swoje surowce i narzucają im pewnego rodzaju decyzje – wskazał szef Orlenu.

Obajtek przekonany o słuszności swoich decyzji

My nie sprzedajemy grupy Lotos. My łączymy się, to połączenie poprzez przejęcie, czyli akcjami Lotosu będzie zasilony Orlen. Czyli Skarb Państwa zwiększy swój udział. I dziś jest potężna wrzawa do tego procesu, który zabezpiecza nas tak naprawdę jeżeli chodzi o paliwa – powiedział Daniel Obajtek.

Prezes Orlenu podkreślił, że nie przejmuje się ostrą krytyką ze strony opozycji: Jestem generalnie człowiekiem bardzo odpornym i przeszedłem wiele w życiu. Te tysiące publikacji, ten potężny hejt przetrwałem generalnie. Dalej uważam, że te fuzje wszystkie mają sens, przynoszą zyski, ale przynoszą te fuzje generalnie korzyść dla nas wszystkich. Chcąc mieć kiedyś taką energię elektryczną, odpowiednią cenę paliw, musimy się połączyć, żebyśmy nie byli rozgrywani gospodarczo i to konieczne.

Czytaj też:
Będzie embargo na ropę z Rosji? Wiceszef MSZ: Wierzę, że KE doprowadzi sprawę do końca

Źródło: TVP Info
Czytaj także