Uzależnienie od Rosji. Czarnek: Nie chcę się pastwić nad Merkel i jej podwładnymi, jak Tusk

Uzależnienie od Rosji. Czarnek: Nie chcę się pastwić nad Merkel i jej podwładnymi, jak Tusk

Dodano: 
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek spotkał się we wtorek w Brzegu z mieszkańcami tego miasta.

To kolejne spotkanie w ramach wakacyjnego objazdu polityków PiS po kraju.

Minister zapewnił, że obecnie głównym punktem każdego zebrania rządu jest przede wszystkim zapewnienie szeroko rozumianego bezpieczeństwa Polaków – zarówno pod kątem dostępności do energii, jak i pracy oraz zabezpieczenia granic państwa.

Uzależnienie od Rosji – winni Merkel i Tusk

Przemysław Czarnek przypomniał, że w ciągu ostatnich lat politycy europejscy doprowadzili do uzależnienia gospodarki ich państw od dostaw gazu z Rosji. – Kto do tego doprowadził? Ja nie chcę się pastwić na Angeli Merkel i podwładnych Angeli, jak Donald Tusk. Przez lata niektórzy ostrzegali przed Nord Stream 1 i Nord Stream 2, ale nikt nie słuchał. Więcej, wyśmiewano się. (...) Byli też politycy z PSL, którzy mówili, że nie ważne, by rurki były z różnych stron, tylko żeby dostawy gazu były stabilne, a gaz rosyjski pali się w naszych kuchenkach równie dobrze, jak gaz z innych krajów – mówił polityk do mieszkańców Brzegu.

Zdaniem Czarnka, jednym ze sposobów na wyjście z kryzysu energetycznego w Polsce będzie powrót do wykorzystania istniejących złóż węgla. Kolejnym filarem bezpieczeństwa państwa jest dostępność do pracy: Jedynym sposobem walki, w tych absolutnie niespokojnych czasach, walki z kryzysem potencjalnym i obecnym, z inflacją, z drożyną są inwestycje i dbanie o miejsca pracy. Ludzie muszą mieć pracę, żeby nie dopuścić do sytuacji, którą sprokurowali ci – w cudzysłowie – wspaniali ekonomiści, typu Balcerowicz – totalne bezrobocie, upadek rynku pracy jako takiego.

"Tusk kłamie"

Minister wskazał, że rząd wywiązuje się ze składanych obietnic. – Fakty przeczą twierdzeniom liderów opozycji o problemach państwa – powiedział i jako jeden z przykładów przytoczył twierdzenie Donalda Tuska o braku możliwości budowy muru na polsko-białoruskiej granicy. Wytkną też wieszczone przez szefa PO problemy z nauczycielami, którzy mieli masowo odchodzić ze szkół.

– Tusk kłamie. Mówił, że muru nie będzie, że będą masowe odejścia ze szkół. Mur jest, a wakatów jest tyle samo, co rok temu. (...) Jeśli ktoś w tym momencie dodatkowo wichrzy, dodatkowo podburza, dodatkowo bezczelnie kłamie, to jest anty-Polakiem i głupcem. Bo tylko głupiec w takiej sytuacji nie idzie z narodem, nie pomaga mu, tylko wychodzi i kłamie bezczelnie na każdy możliwy temat – stwierdził Czarnek.

Czytaj też:
Sikorski: Kaczyński szczuje na Niemców
Czytaj też:
Hołownia: Trudno zrozumieć cel dyskusji o czterodniowym tygodniu pracy

Źródło: TVP Info / Twitter
Czytaj także