Podczas rocznicy zrywu Warszawy w 1944 r. nie sposób oderwać się od myśli o walce Ukrainy z rosyjskim agresorem.
Rzadko zdarza się w historii, by jakieś dramatyczne wydarzenie w jednym kraju wywołało tak silne skojarzenie w innym państwie w relacji z ich własnym, traumatycznym symbolem dziejowym. 22 marca 2022 r. prezydent Andrzej Duda wskazał: „Moi rodacy, Polacy, patrzą dzisiaj na Mariupol i mówią ze łzami w oczach: Boże, Mariupol wygląda jak Warszawa w 1944 r., kiedy faszystowscy, nazistowscy Niemcy brutalnie bombardowali budynki mieszkalne, zabijając ludzi, zabijając cywilów bez żadnej litości”.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.