– W tej chwili dyskutujemy na poziomie całej Unii Europejskiej nad pewnymi regulacjami. (…) Jeżeli takie satysfakcjonujące nas rozwiązania na poziomie ogólnoeuropejskim nie będą przyjęte, to faktycznie rozważamy wprowadzenie ich na poziomie krajowym – powiedział Mueller w Radiu dla Ciebie.
– My szukamy też rozwiązań europejskich dlatego, aby nasze spółki nie traciły na konkurencyjności, dlatego trochę czekamy jeszcze na Unię Europejską, natomiast jeżeli to się w ciągu 2-3 miesięcy nie stanie, to oczywiście będziemy musieli szukać rozwiązań krajowych – dodał rzecznik rządu.
Podatek od zysków nadzwyczajnych. W których krajach funkcjonuje?
W lipcu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że rząd może wprowadzić nowy podatek od zysków nadzwyczajnych, którym miałyby zostać objęte spółki gazowe i energetyczne. Ma to związek z drastycznymi podwyżkami cen energii, na których zarabiają firmy dostarczające surowce.
Podatek od nadzwyczajnych zysków wprowadziły m.in. Włochy, opodatkowując dodatkowe zyski spółek energetycznych – początkowo na poziomie 10 proc., a obecnie 25 proc., jeśli są one o co najmniej 10 proc. wyższe niż w tym samym okresie poprzedniego roku i wynoszą ponad 5 mln euro. Węgry wprowadziły nowy podatek, który będzie pobierany w 2022 r i 2023 r. od dodatkowych zysków spółek energetycznych i banków.
Prace nad takimi rozwiązaniami trwają w Wielkiej Brytanii, gdzie podatek ma być pobierany na poziomie 25 proc. od nadmiarowych zysków spółek energetycznych. Wprowadzenie takiego podatku rozważają również Stany Zjednoczone, prowadzone są także dyskusje w Niemczech.
Czytaj też:
Rząd pracuje nad nowym podatkiem. Niepokój w państwowych spółkach