Prezes TK Austrii: Polski Trybunał od 2016 r. działa w oparciu o złamanie konstytucji

Prezes TK Austrii: Polski Trybunał od 2016 r. działa w oparciu o złamanie konstytucji

Dodano: 
Siedziba Trybunału Konstytucyjnego
Siedziba Trybunału Konstytucyjnego Źródło: Flickr/Lukasz Plewnia/CC BY-SA 2.0
Prezes austriackiego Trybunału Konstytucyjnego ocenił, że polski TK od roku 2016 funkcjonuje w oparciu o załamanie ustawy zasadniczej.

"W Polsce Trybunał Konstytucyjny działa od 2016 roku na podstawie złamania konstytucji. Jeżeli w jakimś kraju wskutek szeregu interwencji przestał istnieć niezależny wymiar sprawiedliwości, niedopuszczalne jest wydanie (kogoś do tego kraju) na podstawie europejskiego nakazu aresztowania. Należy zaznaczyć, że w UE będącej wspólnotą prawa kluczowe elementy praworządności nie mogą być kwestionowane. Należy do nich także niezawisłość sędziów" – powiedział Christoph Grabenwarter w opublikowanym w piątek wywiadzie dla internetowego wydania poczytnego niemieckiego dziennika "Sueddeutsche Zeitung".

Prezes austriackiego TK jako słuszną ocenił zapowiedź Komisji Europejskiej dot. obcięcia unijnych funduszy krajom, w których dochodzi do naruszenia praworządności. "Komisja musiała ze względu na wcześniejsze wydarzenia podjąć te kroki. Pierwsze reakcje rządu węgierskiego dają podstawy do ostrożnego optymizmu. Ponieważ Unia opiera się na zasadzie praworządności, uważam za nieuzasadnione obawy, iż w przypadku Węgier mógłby powstać precedens motywowany politycznie. Decyzje Unii podlegają kontroli ze strony Trybunału Sprawiedliwości UE. Trybunały Konstytucyjne krajów członkowskich akceptują prymat prawa europejskiego, ale przestrzegają też w dialogu z TSUE własnych zasad konstytucyjnych. Na tym polega dobrze rozumiana równowaga w europejskim systemie sądowniczym tworzącym konieczne zaufanie po obu stronach" – stwierdził sędzia.

Hipokryzja austriackiego sędziego

Choć Grabenwater skrytykował polski TK, to w dalszej części rozmowy z "SZ" przyznał, że austriacki system mianowania sędziów jest dalece upolityczniony.

Sędzia powiedział, że w Austrii obowiązuje "specyficzny" system nominowania sędziów Trybunału Konstytucyjnego. "Ośmiu z 14 sędziów nominowanych jest przez rząd" – wyjaśnił.

Czytaj też:
Der Leyen w składzie porcelany

Źródło: Deutsche Welle / "Sueddeutsche Zeitung"
Czytaj także