Hołownia: Najbliższe wybory są o tym, czy będziemy mówić po polsku czy po rosyjsku

Hołownia: Najbliższe wybory są o tym, czy będziemy mówić po polsku czy po rosyjsku

Dodano: 
Lider Ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia wiceprzewodniczący partii Michał Kobosko i rzecznik Katarzyna Karpa-Świderek
Lider Ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia wiceprzewodniczący partii Michał Kobosko i rzecznik Katarzyna Karpa-Świderek Źródło:PAP / Rafał Guz
– Najbliższe wybory są o tym, czy będziemy mówić po polsku czy po rosyjsku, czy będziemy mieli rubla czy euro – alarmuje Szymon Hołownia.

Do wyborów parlamentarnych został rok, a politycy opozycji coraz odważniej snują wizję przyszłych rządów. Działacze Platformy Obywatelskiej nie mają wątpliwości, że odsuną od władzy Prawo i Sprawiedliwość. Podobnie zdaje się uważać również Szymon Hołownia.

Lider Polski 2050 wyraził nadzieję, że Donald Tusk pokaże przyszłym koalicjantom swój plan 100 dni "sprzątania po PiS", bo na razie "w ogóle go z nami nie konsultował".

Polityk podkreślił, że partie opozycyjne powinny przed wyborami ustalić draft umowy koalicyjnej, jak również zobowiązać się, że w ciągu pierwszych stu dni swoich rządów KPO zostanie "dowiezione" do kraju.

Jak przekonywał, najbliższe wybory będą toczyć się o najwyższą stawkę. – Najbliższe wybory są o tym, czy będziemy mówić po polsku czy po rosyjsku, czy będziemy mieli rubla czy euro – przekonywał w rozmowie z RMF FM.

Hołownia stwierdził ponadto, że jego ugrupowanie w razie konieczności może samodzielnie startować w wyborach do Senatu. Jak zapewnił Polska 2050 będzie miała kandydata w każdym okręgu senackim. – Chciałbym, żeby Polska 2050 miała kilkunastu senatorów – mówił.

Hołownia proponuje "rząd ocalenia narodowego"

Lider Polski 2050 zaproponował również, że opozycja mogłaby obalić PiS już teraz, przekonując 10 posłów Zjednoczonej Prawicy do zagłosowania za wotum nieufności dla premiera.

– Jeżeli opozycja ma wyjść na rok przed wyborami i coś politycznie zaproponować, to powinniśmy zaproponować konstruktywne wotum nieufności. Zabrać im kluczyki do tego samochodu, którym jest państwo, już dzisiaj. Zaproponować kandydata na premiera, przekonać 10 posłów z tamtej strony, że to jest czas, żeby się ewakuować, wyjść i powiedzieć Polakom - mamy prosty pomysł. Rząd ocalenia narodowego, nadziei narodowej na trudną zimę i na 6 miesięcy – mówił polityk.

Czytaj też:
Donald Tusk ostrzega swych zwolenników. Chodzi o najbliższe wybory
Czytaj też:
PiS wciąż z najwyższym poparciem. Najnowszy sondaż

Źródło: RMF 24
Czytaj także