Gen. Skrzypczak: Liczyliśmy na przełamanie, ale rosyjska obrona stężała

Gen. Skrzypczak: Liczyliśmy na przełamanie, ale rosyjska obrona stężała

Dodano: 
Generał Waldemar Skrzypczak
Generał Waldemar Skrzypczak Źródło:PAP / Rafał Guz
Kontrofensywa Ukrainy nie była na tyle silna, żeby rozbić obronę rosyjską – mówi generał Waldemar Skrzypczak.

We wrześniu na kierunkach chersońskim i charkowskim rozpoczęła się ofensywa armii ukraińskiej. W wielu miejscach w obwodzie charkowskim linie armii rosyjskiej zostały przełamane, a tamtejsi żołnierze zmuszeni do odwrotu. Obecnie kontruderzenie wyhamowało.

Skrzypczak: Kontrofensywa osłabła

O ocenę dotychczasowego przebiegu ukraińskiej ofensywy został zapytany na antenie Radia WNET generał Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych.

W ocenie generała, słabością działań Ukrainy jest ich rozproszenie. – Nie było takiego silnego uderzenia Ukraińców, które rozbiłoby i pogoniło armię rosyjską. (…) By przełamać obronę rosyjską, Ukraińcy muszą uderzyć pięścią, a nie palcami – powiedział Skrzypczak.

– Rosjanie organizują obronę na rzekach, na dogodnych rubieżach terenowych. Ukraińcy szukają kierunków na których mogą rozwijać uderzenie, przełamywać ich obronę, ale rosyjska obrona bardzo mocno stężała. W tej chwili na kierunku północnym nie ma żadnego powodzenia. Żadna ze stron nie prowadzi w tej chwili działań, które mogłyby doprowadzić do przełomu – tłumaczył wojskowy.

Generał: Zachód musi pomóc Ukrainie przetrwać zimę

Pytany o to, jakie ruchy teraz powinny teraz wykonać siły ukraińskie, odpowiedział, że jeżeli Ukraińcy dążą do rozstrzygnięcia jeszcze w tym roku, to powinni dokonać na jednym z wybranych kierunków mocne uderzenie, tak żeby przełamać obronę i wprowadzić chaos w szeregi rosyjskiej armii. – To jest osiągalne – ocenił.

– Jeżeli chodzi zaś o obronę infrastruktury krytycznej, mam nadzieję, że dzięki docieraniu na Ukrainę systemów obrony przeciwlotniczej (…) infrastruktura ta będzie skuteczniej chroniona. Bo jeżeli Rosjanom uda się zdewastować infrastrukturę krytyczną, to zimą dojdzie do katastrofy humanitarnej. Dlatego Zachód powinien pomagać Ukrainie w wszelki możliwy sposób, aby Ukraińcom pomóc przetrwać warunki zimowe, nawet jeśli nie będą czynne ich elektrociepłownie – powiedział gen. Skrzypczak.

Wojskowy zaznaczył, że zima będzie też bardzo dotkliwie odczuwana przez armię rosyjską. – Zima mocno przetrzebi szeregi Rosjan nie tylko przez działania armii ukraińskiej, ale również przez to, że będą uciekali przed zimą od tych cierpień – ocenił.

Czytaj też:
"Bylibyśmy bliżej pokoju". Zełenski wskazał na duży problem
Czytaj też:
"WSJ": Rząd USA prowadził tajne rozmowy z Rosjanami

Źródło: Radio WNET, YouTube
Czytaj także