Największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa Polski dziś jest potencjalna polityczna instrumentalizacja programów wojskowych.
Chodzi głównie o polityczną pokusę utrącania rozpoczętych projektów tylko z tego powodu, że zostały zainicjowane przez politycznych przeciwników, poprzedników u władzy. Kwestia odbudowy potencjału polskiej armii powinna zostać wyjęta z arsenałów, z których korzysta się w czasie prowadzenia wewnątrzkrajowych kampanii politycznych.
Do czego można porównać potrzebę odbudowy polskiego potencjału obronnego, by ranga tego zadania wydała się Państwu wystarczająco duża? Chyba tylko do determinacji polskiego państwa i polityków wszystkich politycznych obozów w latach 90., by nasz kraj dołączył do Paktu Północnoatlantyckiego, czyli NATO.
Źródło: DoRzeczy.pl