W czwartek w Sejmie Borys Budka zabrał głos w sprawie tzw. ustawy sądowej. – Będziemy jeszcze raz, w drugim czytaniu, zgłaszać poprawki – zapowiedział przewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej.
– W Senacie panujemy nad procesem legislacyjnym, więc z pewnością z Senatu ta ustawa wyjdzie w dużo lepszym kształcie niż jest w Sejmie – powiedział polityk Platformy Obywatelskiej.
Jego zdaniem, w trakcie środowej debaty sejmowej politycy Solidarnej Polski "atakowali premiera i obóz władzy, mówiąc, że nikt, kto ma Polskę w sercu, nie może głosować za tą ustawą".
– Dzisiaj mamy test, czy pan chce mieć dalej takich ludzi u siebie w rządzie. Czy 22 posłów PiS – bo nie ma w Sejmie posłów Solidarnej Polski, jest klub PiS – zagłosuje przeciwko własnemu premierowi, zagłosuje przeciwko pieniądzom dla Polski – zwrócił się do Mateusza Morawieckiego Borys Budka.
Projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym
Przypomnijmy, że w środę w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. W głosowaniu 33 posłów poparło wniosek o odrzucenie noweli w obecnym kształcie i skierowanie dalszych prac do komisji. Było to 22 członków klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, z których większość stanowili politycy Solidarnej Polski, a także 11 deputowanych koła poselskiego Konfederacji.
W nocy ze środy na czwartek sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka opowiedziała się za przyjęciem noweli ustawy o SN. "Za" głosowało 10 parlamentarzystów, przeciw było pięciu, a 11 wstrzymało się od głosu. Jednocześnie przyjęta została poprawka autorstwa klubu PiS dotycząca wznowienia postępowań prawomocnie zakończonych przez Izbę Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego.
Czytaj też:
Nowelizacja ustawy o SN. Romanowski: Projekt zdezorganizuje wymiar sprawiedliwościCzytaj też:
Sekretarz PiS: Mam nadzieję, że w piątek nowela ustawy o SN zostanie przegłosowana