"Moskwa i Warszawa dyskredytują Banderę"
  • Maciej PieczyńskiAutor:Maciej Pieczyński

"Moskwa i Warszawa dyskredytują Banderę"

Dodano: 
Marsz na ulicach Kijowa. Na transparencie Stepan Bandera
Marsz na ulicach Kijowa. Na transparencie Stepan Bandera Źródło:PAP/EPA / SERGEY DOLZHENKO
Co piszą na Wschodzie II Gdyby Ukraińcy poznali całą prawdę o działaniach OUN, poparcie wśród nich dla idei nacjonalizmu spadłoby. Jednocześnie, Ukraina, w odróżnieniu od Rosji, nie tylko czci swoich bohaterów, ale też pozwala na ich krytykę. Tak przynajmniej twierdzi znany ukraiński historyk Wachtang Kipiani.

„Bohaterów narodowych szanuje się nie za ich czyny, ale za obrazy tych czynów, znane konkretnemu pokoleniu” – pisze Kipiani w artykule na łamach portalu „Istoryczna Prawda”. Historyk zauważa, że większość społeczeństwa ukraińskiego nie zna prawdziwego Stepana Bandery.

„Nie wie nic o polemice pomiędzy Szeptyckim i OUN wokół mordów politycznych w latach trzydziestych. Nie wie nic o polemice pomiędzy dwiema frakcjami OUN, która doprowadziła do bratobójczej walki między nimi.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także