Politolog zaskakuje: Trzaskowski mógłby nie wychodzić z ratusza, a i tak wygra wybory

Politolog zaskakuje: Trzaskowski mógłby nie wychodzić z ratusza, a i tak wygra wybory

Dodano: 
Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy
Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Według stanu na 2023 rok, Rafał Trzaskowski mógłby nie wychodzić z warszawskiego ratusza, a i tak wygra wybory – uważa prof. Rafał Chwedoruk.

W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" profesor Rafał Chwedoruk z Uniwersytetu Warszawskiego był pytany o bieżącą sytuację na polskiej scenie politycznej na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi.

Politolog odniósł się m.in. do sporów w Platformie Obywatelskiej na linii Donald Tusk – Rafał Trzaskowski.

Jego zdaniem, były premier wrócił do krajowej polityki w lipcu 2021 roku, ponieważ wówczas "było już jasne, że to opozycja i PO są faworytami kolejnych wyborów".

Tusk czy Trzaskowski?

– Każdy polityk powinien być świadomy własnych ograniczeń w kontekście kampanii. Od początku było jasne, że Tusk może wystąpić wyłącznie w roli przywódcy bieguna anty-PiS-owskiego. Nie jest politykiem, który mógłby pozyskiwać wahających się – ocenił Rafał Chwedoruk. I dodał, iż zadanie zjednoczenia opozycji przez lidera PO było od początku trudne, ponieważ inni liderzy "nie chcieli się znaleźć w cieniu Tuska".

– Tusk musiał się liczyć z faktem, że opozycji poparcie rosło nie będzie, ale za to PiS na tyle spadnie, że sondaże dadzą realną większość opozycji – powiedział.

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego uważa, iż to obecny prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski jest faworytem w wyborach prezydenckich w 2025 roku. – Według stanu na 2023 rok, mógłby nie wychodzić z warszawskiego ratusza, a i tak wygra wybory – stwierdził politolog.

Zmiana na stanowisku szefa PO?

Co ciekawe, z badania Pollster na zlecenie "Super Expressu" wynika, że aż 55 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej jest zdania, iż Donald Tusk nie powinien rezygnować ze stanowiska szefa PO.

Jedynym poważnym konkurentem obecnego przewodniczącego Platformy pozostaje Rafał Trzaskowski.

39 proc. respondentów uważa, że to właśnie prezydent Warszawy mógłby zostać przyszłym liderem ugrupowania.

Kontrowersje wokół prezydenta stolicy

Od kilkunastu dni Rafał Trzaskowski jest ostro krytykowany przez polityków partii rządzącej i niektórych komentatorów.

Chodzi o raport C40 Cities, czyli organizacji, do której przystąpiło miasto stołeczne Warszawa. W jednym z dokumentów instytucja zaproponowała szereg drastycznych ograniczeń związanych m.in. z żywieniem: 16 kg mięsa rocznie na osobę lub – w bardziej ambitnym wariancie – wykluczenie mięsa z diety w ogóle.

Inna szokująca rekomendacja to zmniejszenie liczby posiadanych samochodów do 190 na 1000 osób (lub do zera w celu ambitnym).

Czytaj też:
Lisicki: Trzaskowski ma dość mięsa. Ziemkiewicz: Pewnie, wsuwajmy w Warszawie robale
Czytaj też:
Czy Trzaskowski chce, żebyśmy jedli robale?
Czytaj też:
Dr Chocian o C40 Cities: Jesteśmy przygotowywani do rewolucji

Źródło: rp.pl
Czytaj także