Atak na Soły

Dodano: 
Aleksandr Łukaszenka, prezydent Białorusi
Aleksandr Łukaszenka, prezydent Białorusi Źródło:Wikimedia Commons
Adam Hlebowicz | Niedawne zamalowanie fresków ilustrujących Cud nad Wisłą wpisuje się w akcję niszczenia polskiego dziedzictwa kulturowego na Białorusi.

Kiedy propagandzistka reżimu łukaszenkowskiego Ksenia Lebiediewa w swoim cyklicznym programie telewizyjnym „Eto drugoje” w grudniu zeszłego roku zaatakowała ks. Leonarda Stankowskiego, proboszcza katolickiej parafii w miejscowości Soły koło Oszmiany, w obwodzie grodzieńskim, 40 km od granicy z Litwą, m.in. za zachowanie w kościele i restaurację fresków ilustrujących Cud nad Wisłą, zrodziła się poważna obawa, czy ten unikalny malunek przetrwa najbliższe tygodnie. Niestety, cudu w Sołach nie było. Na polecenie władz Białorusi fresk został właśnie zamalowany.

Działanie to wpisuje się w akcję niszczenia polskiego dziedzictwa kulturowego na terenie Białorusi, a szerzej – w strefie wpływów Moskwy. Po niszczeniu cmentarzy, tablic nagrobnych i pamiątkowych czy wydobywaniu szczątków ludzkich z poświęconej ziemi teraz przyszła kolej na dzieła sztuki. Paradoksem tej sytuacji jest to, że freski w kościele w Sołach wykonał w 1934 r. białoruski malarz Piotr Siergijewicz. Sam będący katolikiem, absolwent Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie, przed wojną wykonywał wiele prac artystycznych w świątyniach swojego wyznania. Głównie w Wilnie i na Wileńszczyźnie, a także np. na Wołyniu.

Cały artykuł dostępny jest w 12/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także