Konsolidacją nie zostaną objęte między innymi Krajowy Fundusz Drogowy (KFD) i Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych, które pozostają w gestii Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK).
– Wszystkie zmiany zaczęłyby się dopiero od 2024 roku i byłby to proces stopniowy. Konsolidacja jest też odpowiedzią na utyskiwania, że poza kontrolą parlamentu chowamy jakieś środki publiczne i ukrywamy je w różnych funduszach. Wszystkie liczby są znane, bo co kwartał je raportujemy do Eurostatu – powiedziała Rzeczkowska w rozmowie z Business Insider Polska.
Dane gospodarcze
– Trzeba uczciwie mówić, że w ubiegłym roku deficyt całego sektora instytucji rządowych i samorządowych, czyli właśnie z uwzględnieniem funduszy pozabudżetowych, wyniósł najprawdopodobniej między 3 a 3,5 proc. PKB, czyli znacząco mniej niż nasze prognozy, które mówiły o 4,7 proc. PKB. Dług publiczny też będzie nieco niższy, niż przewidywaliśmy, bo wyniesie poniżej 50 proc. PKB. Wszystkie fundusze pozabudżetowe wynikają z ustaw, które zostały zaakceptowane przez parlament. Takie fundusze są także w innych krajach, np. w Niemczech – oznajmiła szefowa Ministerstwa Finansów.
Minister podkreśliła, że konsolidacja "na pewno nie będzie polegała na likwidacji pozabudżetowych funduszy", którymi obecnie zarządza BGK, a takie informacje pojawiły się w przestrzeni publicznej.– Celem jest przejęcie w ciężar budżetu państwa wydatków tych funduszy. Będą one wciąż realizowały swoje cele i swoje wcześniejsze zobowiązania – wskazała.
Konsolidacja finansów
Konsolidacją mają zostać objęte największe pozycje, czyli Fundusz Przeciwdziałania COVID-19 czy Fundusz Pomocy Ukrainie.
– W sprawie Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych wydaje się, że on będzie funkcjonował na dotychczasowych zasadach, bo w tym obszarze potrzebujemy elastycznego narzędzia. Przyglądamy się również pozostałym funduszom, jak dalece można ich wydatki włączyć w budżet centralny. Kluczowym elementem dla naszych rozważań jest kwestia progów ostrożnościowych z ustawy o finansach publicznych i konstytucji, które wymuszają konkretne działania, jeśli państwowy dług publiczny przekroczy 55 i 60 proc. PKB. Obecnie pozabudżetowe fundusze nie są wliczane do państwowego długu publicznego, a uwzględnia je dług sektora instytucji rządowych i samorządowych obliczany według unijnej metodologii. Konsolidacja wpłynie na wzrost państwowego długu publicznego. Musimy więc przeprowadzić ten proces w taki sposób, aby w kolejnych latach ten dług nie zbliżył się i nie zagroził przekroczeniem progów ostrożnościowych – wytłumaczyła minister Magdalena Rzeczkowska.
Czytaj też:
MFW przewiduje trudny rok dla światowej gospodarkiCzytaj też:
Polacy obawiają się pogorszenia sytuacji materialnej w 2023 roku? Nowy sondaż
Komentarze