Witek: Tusk zapomniał, że dzisiaj jest internet i nic nie ginie

Witek: Tusk zapomniał, że dzisiaj jest internet i nic nie ginie

Dodano: 
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek
Marszałek Sejmu Elżbieta WitekŹródło:X / Prawo i Sprawiedliwość
Donald Tusk rozmawia z Donaldem Tuskiem. A dlaczego? Dlatego, iż Tusk zapomniał, że dzisiaj jest internet i nic nie ginie – mówiła Elżbieta Witek.

Politycy Prawa i Sprawiedliwości kontynuują spotkania z wyborcami pod hasłem "Przyszłość to Polska". W sobotę marszałek Sejmu Elżbieta Witek odwiedziła Tomaszów Lubelski.

– PiS jest partią, która szanuje wszystkich, bez względu na ich pochodzenie i poglądy. PO kompletnie nie rozumie ludzi i nie jest blisko ludzi – przekonywała polityk Zjednoczonej Prawicy.

"Teatr jednego aktora"

– Nie udajemy, że nie popełniliśmy żadnych błędów przez lata swoich rządów i potrafimy przyznać się do tego. Obecnie Donald Tusk także jeździ po kraju i spotyka się z mieszkańcami, kompromitując się tym, co opowiada. Kłamstwo – tym posługuje się najlepiej – powiedziała Elżbieta Witek.

– Rozpoczął się okres prekampanijny. Widzimy, że szef największej partii opozycyjnej jeździ i oglądamy teatr jednego aktora. Donald Tusk rozmawia z Donaldem Tuskiem. A dlaczego? Dlatego, iż Tusk zapomniał, że dzisiaj jest internet i nic nie ginie. I, że dzisiaj mamy media inne niż tylko komercyjne. Jak oglądam spotkania, na których słyszę sprzeczne ze sobą informacje, to odnoszę wrażenie, że to dosyć kiepski aktor, bo dobry aktor, żeby zapamiętał swoją rolę, musi trochę poćwiczyć, za każdym razem mówić to samo, tymczasem słyszymy naprawdę kompletnie nieprawdziwe historie – stwierdziła marszałek Sejmu.

Szokujące słowa

Polityk Prawa i Sprawiedliwości odniosła się także do szokujących słów byłego ministra spraw wewnętrznych, a obecnie posła Koalicji Obywatelskiej. Bartłomiej Sienkiewicz stwierdził, że "PiS wyspecjalizowało się w tworzeniu marginesów społecznych poprzez programy socjalne dla osób, które biorą i nic nie dają społeczeństwu".

– Pan poseł Sienkiewicz mówił o tym, że ci, którzy nie pracują, czyli emeryci, renciści, ale także kobiety, które wychowują dzieci, biorą 500 plus. Pamiętacie państwo, jak nas nazwał? "Margines społeczny". Na tej sali jest wiele osób, które pobierają rentę, emeryturę, 500 plus. Muszę państwu powiedzieć, że kiedy usłyszałam te słowa, zrobiło mi się bardzo przykro. Myślę, że państwu również. To są słowa, które nigdy nie powinny paść – oznajmiła marszałek Witek.

Czytaj też:
Czemu PiS nadal wygrywa? Prof. Dudek: To jest klucz do zrozumienia
Czytaj też:
Kto najskuteczniej przekonuje wyborców? Interesujące wyniki sondażu

Źródło: Twitter / Polskie Radio 24 / 300polityka.pl
Czytaj także