Stały przedstawiciel Chińskiej Republiki Ludowej przy Unii Europejskiej Fu Cong powiedział w wywiadzie dla "The New York Times'a", że Chiny nie popierają rosyjskiej inwazji na Ukrainę, nie udzielają Moskwie pomocy militarnej i nie uznają aneksji terytoriów ukraińskich, w tym Krymu i Donbasu.
Rozmowa dziennikarzy z chińskim dyplomatą odbyła się przed jego spotkaniem z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, którzy w środę udają się z trzydniową wizytą do Chin.
W wywiadzie, jak pisze gazeta, ambasador próbował "zdystansować się" od Moskwy, mówiąc, że zewnętrzni krytycy błędnie interpretują stosunki między Chinami a Rosją. W szczególności Fu Cong skomentował oświadczenie Moskwy i Pekinu z lutego 2022 r. o "bezgranicznej przyjaźni" między krajami. – To nic innego jak retoryka – stwierdził dyplomata.
Chiny wobec wojny na Ukrainę
Jak tłumaczył, Chiny nie potępiły rosyjskiej inwazji na Ukrainę, ponieważ "rozumieją roszczenia Moskwy do wojny obronnej przeciwko NATO" i uważają, że "prawdziwe przyczyny (konfliktu - red.) są bardziej skomplikowane", niż twierdzą zachodni przywódcy.
Kreml, komentując wypowiedzi Fu Conga stwierdził, że kieruje się "treścią i duchem" rozmów chińskiego przywódcy Xi Jinpinga z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, które odbyły się w Moskwie w marcu.
– Cały kontekst ich wzajemnego zrozumienia jest przedstawiony w dwóch dokumentach, dwóch podpisanych oświadczeniach, które zostały przyjęte w wyniku rosyjsko-chińskich negocjacji. Są bardzo pouczające i w pełni obejmują cały zakres spraw, które znajdują się we wspólnej agendzie – powiedział Dmitrij Pieskow, sekretarz prasowy Putina.
Xi i Putin nazywali siebie "drogimi przyjaciółmi"
Podczas negocjacji prowadzonych na Kremlu w dniach 20-22 marca Xi i Putin nazywali siebie "drogimi przyjaciółmi". Stany Zjednoczone uznały, że podróż Xi do Moskwy wskazuje, że Chiny przygotowują "przykrywkę dyplomatyczną" dla rosyjskich zbrodni na Ukrainie.
W lutym 2023 r. sekretarz stanu USA Anthony Blinken oświadczył, że Chiny udzielają Rosji nieśmiercionośnej pomocy wojskowej, ale rozważają też możliwość dostarczenia broni. W przededniu wizyty Xi w Moskwie amerykańska redakcja Politico poinformowała, że chińskie firmy sprzedają Rosji broń i drony, a także dostarczają komponenty elektroniczne, które mogą być wykorzystane do celów wojskowych.
Czytaj też:
Zakończenie wojny na Ukrainie. Chiny wzywają Europę do poparcia planu pokojowegoCzytaj też:
Zełenski chce rozmawiać z Xi Jinpingiem. "Nie otrzymałem oferty"