Rozgłośnia: Solidarna Polska stawia ultimatum ws. TK. Ozdoba: Kłamstwo

Rozgłośnia: Solidarna Polska stawia ultimatum ws. TK. Ozdoba: Kłamstwo

Dodano: 
Sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba (L) i drugi wicewojewoda łódzki Piotr Cieplucha
Sekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Jacek Ozdoba (L) i drugi wicewojewoda łódzki Piotr Cieplucha Źródło:PAP / Albert Zawada
Jedna ze stacji radiowych podała, że Solidarna Polska stawia PiS-owi ultimatum ws. Trybunału Konstytucyjnego. Wiceminister Ozdoba zaznacza, że to kłamstwo.
RMF FM twierdzi, że politycy Solidarnej Polski stawiają PiS-owi ultimatów będące elementem rozmów koalicyjnych. "Jeśli Julia Przyłębska odsunie się od kierowania Trybunałem Konstytucyjnym, zbuntowani sędziowie wrócą do orzekania i nie będą blokować rozpatrzenia ustawy o Sądzie Najwyższym" – podała rozgłośnia.

Radio przypomina, że 20 marca upłynął termin składania opinii do noweli ustawy o Sądzie Najwyższym. Prokurator Generalny, czyli minister Zbigniew Ziobro, nadal nie przesłał do TK swojej oceny kwestionowanego prawa, a bez stanowiska nie można wyznaczyć terminu rozprawy.

Na doniesienia RMF FM zareagował polityk SP, wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. "Zmyślona historia. Nie ma takich warunków. Sytuacja w TK nie ma związku z SP. Informacja podana w RMF jest kłamstwem" – napisał na Twitterze.

"Ziobryści kontra PiS, odcinek 2167. Jedni stawiają ultimatum drugim w sprawie Przyłębskiej i ustawy o SN. Handlują Trybunałem Konstytucyjnym jak na targowisku. Dilerzy bezprawia" – skomentowała informacje rozgłośnia Kamila Gasiuk-Pihowicz z KO, na co rówież odpowiedział Ozdoba: "Nie ma takich rozmów. Żyje Pani w alternatywnej rzeczywistości lub to obsesyjno-kompulsywny wpis".

Spór w TK

W Trybunale Konstytucyjnym trwa spór o to, czy Julia Przyłębska nadal może, w świetle przepisów prawa, pełnić funkcję prezesa TK.

Przyłębska chce pozostać na stanowisku do grudnia 2024 roku, czyli do końca dziewięcioletniej kadencji sędziowskiej. Argumentuje, że została powołana na prezesa w czasie, gdy przepisy mówiące o sześcioletniej kadencji jeszcze nie obowiązywały.

1 marca 2023 roku Zgromadzenie Ogólne Sędziów Trybunału Konstytucyjnego podjęło uchwałę, w której stwierdziło, że "nie ma podstaw", by zarządzić wybory nowego prezesa TK. Taką opinię wyraziło dwie trzecie sędziów.

Czytaj też:
Nowe pismo sędziów TK. "Ponawiamy apel o niezwłoczne zwołanie Zgromadzenia Ogólnego"

Źródło: Twitter / RMF FM
Czytaj także