Gawkowski: Dla każdego, kto będzie w tym uczestniczył, powinien być Trybunał Stanu

Gawkowski: Dla każdego, kto będzie w tym uczestniczył, powinien być Trybunał Stanu

Dodano: 
Przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy Krzysztof Gawkowski
Przewodniczący klubu parlamentarnego Lewicy Krzysztof GawkowskiŹródło:PAP / Rafał Guz
Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski zaapelował do całkowity bojkot komisji ds. badania wpływów rosyjskich, której ustanowienie przegłosowali w Sejmie posłowie PiS.

Przepisy budzą ogromne wątpliwości natury prawnej. Prezydent zapowiedział jednocześnie, że skieruje ustawę do Trybunału Konstytucyjnego w tzw. trybie kontroli następczej, co oznacza, że ustawa wejdzie w życie i będzie czekać na opinię TK w zakresie zgodności z konstytucją.

Żadna z partii opozycyjnych nie zamierza brać udziału w pracach powołanej przez PiS komisji. Argumentują to m.in. jest niekonstytucyjnością.

Gawkowski: Członkowie komisji przed Trybunał Stanu

– Skandalem jest to, że ktoś w ogóle myśli, że ta komisja może zacząć działać. Jeżeli ktoś stanie na jej czele, będzie jej członkiem, to łamie prawo. I mówmy wprost – od Dudy zaczynając, dla każdego, kto będzie w tym uczestniczył, powinien być Trybunał Stanu – powiedział Krzysztof Gawkowski w wywiadzie dla TVN24.

– Powinniśmy całkowicie zbojkotować tę komisję. Nie powinniśmy tam wysyłać żadnych swoich kandydatów, nikt nie powinien przed tą komisją stanąć i wszystkie demokratyczne, niezależne media powinny zbojkotować tę komisję i jej nie pokazywać – powiedział poseł, pytany o to, kto może wejść w skład komisji.

Prowadzący rozmowę Konrad Piasecki zwrócił uwagę, że według przepisów ustawy niestawiennictwo przed komisją grożą kary finansowe, a ostatecznie doprowadzenie siłą.

– I dobrze. Stanąć czołem do Kaczyńskiego, powiedzieć "bojkotujemy, nie przychodzimy, zbieramy pieniądze na to, jak nas oskarżycie, a jak chcecie nas w kajdany zakuwać to zakuwajcie i tam przyprowadźcie – odpowiedział polityk Lewicy.

Poseł Lewicy powiedział, że prezydent Duda "położył swoją polityczną głowę na tacy, mówiąc, że to jest ustawa zgodna z konstytucją, podpisał ją". Jak dodał, jeśli cała opozycja będzie zmobilizowana, jest możliwość, że prezydent stanie przed Trybunałem Stanu. Gawkowski ocenił, że Duda nie bierze odpowiedzialności za polską ustawę zasadniczą.

Czarzasty: Prezydent Duda przed TS

Przypomnijmy, że współprzewodniczący Lewicy Włodzimierz Czarzasty zapowiedział postawienie prezydenta Dudy przed Trybunałem Stanu.

– Panie prezydencie, miał pan dzisiaj szansę zostać mężem stanu. Nie został pan mężem stanu. Wie pan bardzo dobrze o tym, że to jest ustawa łamiąca konstytucję, bo przecież skierował ją pan do Trybunału Konstytucyjnego. Ale podpisał pan ją. Od tego tygodnia ustawa łamiąca konstytucję, z pana podpisem, będzie obowiązywała – powiedział Czarzasty.

– Zrobił pan rzecz dla polskiej demokracji absolutnie haniebną, bez względu na to, kto będzie przed tą komisją stawał i kogo ona będzie dotyczyła. Złamał pan konstytucję. (…) Chcę panu powiedzieć w sposób bardzo odpowiedzialny – w pierwszym momencie, kiedy będzie można pana za podpisanie tej ustawy skierować pod Trybunał Stanu, to zrobimy to. Zapowiadam to – skierujemy pana odpowiedzialność do TS – zapowiedział polityk.

– I nie będzie tak, że ludzie, którzy będą stawali przed tą komisją, będą mieli zakaz pełnienia funkcji na 10 lat w związku z tą komisją. To pan będzie miał zakaz pełnienia funkcji w Polsce. A jeżeli uda się to zrobić szybko, to nie doczeka pan końca swojej kadencji – dodał.

Czytaj też:
Kto wejdzie w skład komisji? Nieoficjalnie pada kilka nazwisk
Czytaj też:
Komisja ds. badania rosyjskich wpływów dzieli Polaków. Zobacz sondaż
Czytaj też:
Debata w PE. Reynders: Obserwuję sytuację w Polsce z wielkim niepokojem

Czytaj także