W środę premier Mateusz Morawiecki zaprosił przedstawicieli wszystkich klubów i kół parlamentarnych na rozmowy ws. mechanizmu przymusowej relokacji. We wpisie w mediach społecznościowych szef rządu zaapelował też o jedno stanowisko w kwestii działań Unii w tym zakresie.
Platforma Obywatelska nie wzięła jednak udziału w spotkaniu, a szef klubu parlamentarnego PO Borys Budka rozmowy określił jako "polityczną ustawkę". Również politycy Lewicy oraz Polski 2050 odmówili udziału w rozmowach z premierem.
Gawkowski atakuje premiera
Tymczasem poseł Lewicy Krzysztof Gawkowski w ostrych słowach zaatakował premiera Mateusza Morawieckiego. Jego zdaniem, to rząd ponosi winę za to, że Polska nie otrzymała wsparcia finansowego z Unii Europejskiej w związku z przyjęciem ogromnej liczby uchodźców wojennych z Ukrainy.
– Relokacja prawdziwa, to się w Polsce już odbyła. To znaczy, w Polsce mamy kilka milionów uchodźców, którzy tu przyjechali. Morawiecki w Brukseli nie załatwił najważniejszego interesu. My cały czas nie dostajemy pieniędzy za to, że Ukraińcy u nas gościli […] oszust, któremu nos rośnie jak stąd do Brukseli, tak można mówić o Morawieckim. Siadanie z nim dzisiaj, rozmawianie o uchodźcach, problemie, którego nie ma, to jest hucpa – powiedział na antenie TVN24.
Gawkowski stwierdził również, że premiera Morawieckiego należy politycznie "uderzać pięścią w nos i mówić: «jesteś kłamcą»".
– Jak tego nie będziemy mówili, to on będzie później wmawiał, że coś załatwił. Nic nie załatwił. Ja się pytam premiera o jedną rzecz: gdzie jest 500 euro na każdego uchodźcę, który dzisiaj z Ukrainy przyszedł do Polski? Gdzie te pieniądze? Nie załatwiłeś ich przez rok, jesteś nieudacznikiem – dodał polityk Lewicy.
Czytaj też:
"Obnażyć prawdę". Lewica przedstawiła "Raport o stanie państwa"Czytaj też:
Gawkowski: Dla każdego, kto będzie w tym uczestniczył, powinien być Trybunał Stanu