"Ukrainie będzie trudno". Minister obrony Estonii rozwiewa nadzieje

"Ukrainie będzie trudno". Minister obrony Estonii rozwiewa nadzieje

Dodano: 
Hanno Pevkur, minister obrony Estonii
Hanno Pevkur, minister obrony Estonii Źródło: PAP/EPA
Estoński minister obrony Hanno Pevkur uważa, że ​​Ukrainie będzie trudno otrzymać zaproszenie do NATO na zbliżającym się szczycie Sojuszu w Wilnie.

– Zaproszenie Ukrainy do członkostwa (w NATO - red.) może być trudne do zrealizowania. Wojna jeszcze się nie skończyła – powiedział Pevkur. Jak dodał, Estonia chce, by Ukraina otrzymała "jasną mapę drogową".

– Mamy nadzieję, że będzie gotowa na spotkaniu w Wilnie. Jeśli nie, to całkiem możliwe, że głowy państw zaczną to finalizować na miejscu – stwierdził estoński minister.

Dalej mówił, że na szczycie NATO jego kraj zgłosi propozycję, by wydatki państw członkowskich na obronę narodową przekroczyły 2 proc. – Ten poziom powinien być dolną granicą, a nie celem – stwierdził Pevkur.

USA: Kraj musi spełnić wymagania, by wstąpić do NATO

Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał prezydenta USA Joe Bidena, by już teraz zaprosił Ukrainę do NATO, nawet jeśli kraj ten przystąpi do Sojuszu po wojnie.

Sekretarz prasowa Białego Domu Karine Jean-Pierre powiedziała podczas środowego briefingu, że państwa członkowskie NATO podejmą decyzję o członkostwie Ukrainy w Sojuszu po przeprowadzeniu przez Kijów reform i spełnieniu wszystkich wymagań.

W odpowiedzi Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Kijowie wezwało Zachód do zreformowania swojego stosunku do Rosji.

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby oświadczył, że Ameryka "wierzy w otwarte drzwi NATO", ale jednocześnie zdaje sobie sprawę, że aby zostać członkiem Sojuszu, każdy kraj musi spełnić określone wymagania.

Kirby podkreślił też, że nie ma mowy o pozostawieniu Ukrainy w "szarej strefie" między NATO a Rosją. –Wręcz przeciwnie, wszystkie działania sojuszników pokazują, że są oni w pełni po stronie Ukrainy w jej sprawiedliwej walce z rosyjską agresją – stwierdził.

Teraz Szwecja, kiedyś Ukraina?

Po oficjalnym dołączeniu Finlandii w kwietniu br. NATO liczy obecnie 31 państw Ameryki Północnej oraz Europy, które współpracują w obszarze militarnym. W kolejce do członkostwa w Sojuszu czeka Szwecja.

Zełenski oświadczył w kwietniu, że Ukraina nie zgodzi się na alternatywne propozycje, które mogłyby zastąpić członkostwo w NATO. Ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow uważa, że jego kraj powinien zostać 33. członkiem Sojuszu, po przyjęciu Szwecji.

Czytaj też:
"Nie widzę innego zakończenia wojny". Prezydent Czech o Ukrainie
Czytaj też:
Biden zablokował zmiany w NATO. Brytyjska prasa ujawnia powód

Źródło: Ukrainska Pravda / Reuters / RBK-Ukraina
Czytaj także