"Warto zauważyć, że wprowadzenie eutanazji w Polsce ma w programie Partia Zieloni, czyli koalicjant PO w ramach KO. Takich ludzi chce wprowadzić do Sejmu Donald Tusk" – napisał Kaleta na swoim profilu w serwisie X (dawniej Twitter) w środę.
Wiceminister sprawiedliwości dołączył do swojego wpisu zrzut ekranu ze strony internetowej Partii Zieloni, która proponuje "prawną dopuszczalność eutanazji dla osób nieuleczalnie chorych, które, będąc w pełni władz umysłowych, wyraziły komisyjnie (członek/członkini rodziny, lekarz/lekarka, sędzia) zdecydowaną wolę zakończenia swojego życia".
Eutanazja w Polsce
W Polsce eutanazja stanowi tzw. uprzywilejowany typ zabójstwa, penalizowany przez art. 150 Kodeksu karnego. Za przestępstwo to grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. W wyjątkowych wypadkach sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
Instytut Ordo Iuris w raporcie opublikowanym jesienią ub.r. wskazuje m.in. na skutki legalizacji eutanazji w krajach, w których to nastąpiło. "Dopuszczenie tego procederu prowadzi do stopniowego rozszerzania przesłanek umożliwiających pozbawianie życia pacjentów i obejmowania nimi coraz szerszych grup chorych. W sposób nieunikniony skutkuje zahamowaniem rozwoju opieki paliatywnej nad pacjentami w końcowym etapie życia. Opieka ta, zachowując troskę o godność umierającego człowieka, niesie pacjentom ulgę w doświadczanym przez nich wielowymiarowym cierpieniu" – czytamy.
Jak wynika z policyjnych statystyk, w latach 1999-2020 w Polsce wszczęto 82 postępowania z art. 150 kk, który dotyczy eutanazji.
Skracanie życia chorych zostało zalegalizowane w różnych krajach Europy m.in. w Holandii, Belgii, Francji czy Szwajcarii.
Czytaj też:
Hiszpania: Katalonia przewodzi pod względem liczby eutanazji