Petru chce prywatyzacji Pekao SA, PKO BP i Orlenu. Sasin: Wpadł w szaleństwo wyprzedaży

Petru chce prywatyzacji Pekao SA, PKO BP i Orlenu. Sasin: Wpadł w szaleństwo wyprzedaży

Dodano: 
Ryszard Petru
Ryszard Petru Źródło: YouTube / Radio ZET, screen
Ryszard Petru chce prywatyzować firmy państwowe. Dosadny komentarz szefa MAP.

Ryszard Petru, który o mandat do Sejmu walczy z list Trzeciej Drogi, był pytany w Radiu Zet o to, które firmy wymagają najszybszej prywatyzacji. – Na pewno Pekao SA jako bank, PKO BP jako bank. Jeśli chodzi o Orlen – trudniejsza sprawa. Musi być podzielony, muszą być firmy konkurencyjne, następuje prywatyzacja – wskazał. Wcześniej Petru twierdząco odpowiedział na pytanie: "Czy większość państwowych spółek powinno zostać sprywatyzowanych?".

Jego zdaniem "ważne, by te instytucje były albo publicznie na giełdzie, albo miały inwestorów strategicznych".

Wypowiedź ekonomisty skomentował minister aktywów państwowych. "Ryszard Petru w pełnej krasie. Wpadł w szaleństwo wyprzedaży. Chce prywatyzować wszystko co popadnie – Pekao SA, PKO BP, Orlen i pewnie jeszcze wszystkie kluczowe dla Polski spółki. Zatrzymajmy to szaleństwo!" – apeluje Jacek Sasin.

twitter

Słowa Petry krytykuje też rzecznik PSL. "Nie będzie ŻADNEJ prywatyzacji tych spółek. Tyle w temacie" – napisał na portalu X.

Morawiecki: Rząd PiS zatrzymał proces wyprzedaży majątku narodowego

Podczas poniedziałkowej wizyty w Tarnobrzegu premier Mateusz Morawiecki wezwał polityków wszystkich opcji do wizyty w Zakładach Chemicznych "Siarkopol".

– Wizyta w "Siarkopolu" w Tarnobrzegu powinna być polecona wszystkim politykom. Zapraszam tutaj wszystkich polityków, wszystkich opcji, wszystkich partii, żeby zobaczyć, jak ważne jest to, aby szanować majątek narodowy, a nie wyprzedawać majątek narodowy – powiedział szef rządu. – Rząd PiS zatrzymał proces wyprzedaży majątku narodowego. Rozpoczęliśmy inwestowanie. Inwestowanie w przedsiębiorstwo, które właściwie wkrótce będzie miało swoje 70-lecie. Zatem przedsiębiorstwo z tradycjami, z produktami, które są dzisiaj eksportowane do krajów, takich jak Niemcy, Szwajcaria, Austria, a więc można powiedzieć, że znaczna część produkcji jest eksportowana, co świadczy o konkurencyjności tego zakładu – mówił premier Mateusz Morawiecki.

– Jak to się stało możliwe, że wobec tej polityki Tuska, polityki wyprzedaży, polityki bezrobocia, polityki głodowych pensji odwróciliśmy tamten niedobry trend na rynku pracy? Tamto prawo pięści, prawo dżungli zastąpiliśmy inwestowaniem w majątek narodowy – dodał.

– Tusk wyprzedał kolejkę na Kasprowy Wierch, kolejkę na Gubałówkę, Nagrania Polskie i likwidował tutaj rok po roku "Siarkopol", coraz mniej ludzi, coraz mniej osób zatrudnionych, coraz mniej pracowników, coraz gorsze perspektywy. To jest to liberalne prawo dżungli, przed którym przestrzegam – stwierdził szef rządu. – Strzeżmy się wszyscy takiego podejścia do rynku pracy – podkreślił.

– Mamy rekord na rynku pracy także dlatego, że uratowaliśmy takie przedsiębiorstwa jak "Siarkopol" w Tarnobrzegu. Uratowaliśmy i jesteśmy z tego dumni – zaznaczył premier Morawiecki.

Czytaj też:
Orlen kupił pierwszą w Polsce lokomotywę wodorową i rozpoczął jej testy
Czytaj też:
Kaczyński: "Nie" dla nielegalnej migracji. Przedstawimy nasze stanowisko KE

Źródło: Radio Zet / X
Czytaj także