To pierwsze publiczne oświadczenie dowódcy IDF (Israeli Defense Forces) od początku nowego rozdziału konfliktu palestyńsko-izraelskiego – zauważa "Haaretz".
– Siły Obronne Izraela są odpowiedzialne za bezpieczeństwo kraju i jego obywateli, ale w sobotę (7 października, kiedy doszło do ataku Hamasu - red.) w społecznościach graniczących ze Strefą Gazy nie dopełniliśmy swoich obowiązków, nie stanęliśmy na wysokości zadania. Dowiemy się, dlaczego tak się stało, ale teraz jest czas na wojnę – oświadczył Halewi.
Szef sztabu armii izraelskiej obiecał, że przywódcy Strefy Gazy, którzy przewodzili atakowi, "poniosą poważne konsekwencje" i "zostaną zniszczeni". Przemawiając w bazie w pobliżu granicy z Gazą, Halewi złożył kondolencje rodzinom ofiar i powiedział: – Koszty wojny są wysokie i trudne. Zrobimy wszystko, aby sprowadzić zakładników do domu.
Atak Hamasu
Podczas ataku Hamasu na Izrael 7 października zniszczone zostały obszary na południu kraju graniczące ze Strefą Gazy. Bojownicy zabili i porwali uczestników festiwalu muzycznego Universo Paralello, który odbywał się w pobliżu kibucu Reim, a także zaatakowali kibuce Kfar Az i Be'eri, gdzie zabito setki mieszkańców, a niektórym obcięto głowy.
Hamas oświadczył, że to reakcja na agresywne działania władz izraelskich przeciwko meczetowi Al-Aksa na Starym Mieście w Jerozolimie. W odpowiedzi Izrael ogłosił całkowitą blokadę Strefy Gazy i zaczął przeprowadzać ataki rakietowe na Gazę, a także niektóre dzielnice Libanu i Syrii.
Według najnowszych danych w Izraelu w wyniku ataków bojowników Hamasu zginęło 1300 osób, a około 3300 zostało rannych. Według władz palestyńskich w Strefie Gazy w izraelskich atakach zginęło 1417 osób, a ponad 6200 zostało rannych.
MSZ odradza Polakom podróże do Izraela
W związku z atakiem Hamasu na Izrael polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wprowadziło czwarty, najwyższy poziom ostrzeżenia dla podróżujących na całym terytorium Izraela i odradza jakiekolwiek podróże do tego kraju.
MSZ zaleca obywatelom RP, żeby nie opuszczali bezpiecznego schronienia do momentu wyklarowania się sytuacji. "Apelujemy do naszych Rodaków przebywających w Izraelu o nawiązanie kontaktu z placówką, jeśli jeszcze tego nie zrobili. Można do tego wykorzystać adres mailowy lub numer alarmowy placówki" – podkreślono w komunikacie.
Równolegle rząd uruchomił most ewakuacyjny dla Polaków chcących wydostać się z Izraela.
Czytaj też:
Wrze na Bliskim Wschodzie. Izrael stoi w obliczu wojny na pięciu frontach