Hołd moskiewski na Zamku Królewskim

Hołd moskiewski na Zamku Królewskim

Dodano: 
Jan Matejko, Carowie Szujscy na sejmie warszawskim
Jan Matejko, Carowie Szujscy na sejmie warszawskim Źródło:Wikimedia Commons
PRZEWODNIK TURYSTYCZNY PO I RZECZYPOSPOLITEJ | 29 października 1611 r. Krakowskim Przedmieściem podążał ogromny pochód ludzi i koni.

W królewskiej karecie jechał hetman polny koronny Stanisław Żółkiewski w otoczeniu ok. 60 senatorów, za nim chorągwie wojskowe, rotmistrzowie i porucznicy, a wśród nich kolejny pojazd. W nim zaś stary człowiek w szacie ze złotogłowiu, z kołnierzem wysadzanym klejnotami, w wysokim szłyku, czyli futrzanej czapie. Był to sam car moskiewski Wasyl Szujski, złożony z tronu rok wcześniej i przywieziony do Rzeczypospolitej, a pozostali to jego dwaj bracia – Dymitr i Iwan.

Orszak zatrzymał się przed Zamkiem. Tutaj w Sali Senatorskiej, na piętrze, przed połączonymi stanami, to znaczy izbami – senatorską i poselską – Szujski złożył hołd królowi Polski i wielkiemu księciu litewskiemu Zygmuntowi II Wazie.

Cały felieton dostępny jest w 45/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Autor: Jacek Komuda
Czytaj także