"Mania wielkości". Gen. Różański krytykuje w niemieckich mediach zakupy dla polskiej armii

"Mania wielkości". Gen. Różański krytykuje w niemieckich mediach zakupy dla polskiej armii

Dodano: 
Senator Trzeciej Drogi Mirosław Różański
Senator Trzeciej Drogi Mirosław Różański Źródło:PAP / Marcin Obara
Gen. Mirosław Różański, senator Polski 2050, krytykuje na łamach niemieckiej prasy proces zakupu dodatkowych zbrojeń dla polskiej armii.

Rząd premiera Mateusza Morawieckiego, w odpowiedzi na wojnę na Ukrainie, rozpoczął serię zakupów zbrojeniowych. Ponadto w ustawie o obronie ojczyzny zapisano, że docelowo armia ma liczyć 300 tys. żołnierzy. To wszystko ma zabezpieczyć nasz kraj przed ewentualną agresją Rosji.

Różański krytykuje zakupy MON

Generał Mirosław Różański powiedział w rozmowie z niemiecką gazetą "Frankfurter Allgemeine Zeitung", że "zdolność do analizy polityków PiS była ograniczona. Chodziło im raczej o to, aby pokazać w kraju zdolność do działania". Mówił o tym w kontekście zakupów dla Wojska Polskiego.

"Mogło też chodzić o manię wielkości. Obawiam się, że wizja największej armii lądowej jest hasłem populistycznym" – dodał generał. W ocenie senatora, zapotrzebowanie na broń powinien określać sztab generalny, a nie politycy. Różański przyznał, że istnieje luka w obronie przeciwlotniczej i rozpoznaniu. Polska kupiła nowoczesną wersję systemy Patriot. Pierwsze baterie będą gotowe do użycia w tej zimie.

Były dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych uważa, że polska armia powinna dysponować takim sprzętem jak wyrzutnie HIMARS, jednak przewiduje, że negocjacje o cenie oraz produkcja potrwa kilka lat. "A jeśli kupuje się w Ameryce, to dlaczego jeszcze sprowadza się rakiety Chunmoo z Korei Południowej?" – pyta generał. "Krótko mówiąc: potrzebujemy mniej wyrzutni, a więcej rakiet do zestrzeliwania. Sytuacja w Ukrainie pokazuje, jak ważna jest amunicja" – przekonuje woskowy w rozmowie z "FAZ".

"Powinniśmy to robić"

Generał polemizuje też z tezą, że Polska nie może przekazywać Ukrainie broni. Jego zdaniem Polska może nadal wspierać Ukrainę przy produkcji i dostarczaniu amunicji, a Wojsko Polskie może szkolić ukraińskich żołnierzy. "Po trzecie powinniśmy wzmocnić nasze zdolności umożliwiające Ukrainie naprawę i modernizację sprzętu" – przekonuje senator Polski 2050.

"Ukraina walczy w końcu nie tylko o swoją niepodległość, ale także o bezpieczeństwo Polski, Niemiec i Europy" – podsumował gen. Mirosław Różański.

Czytaj też:
Kanclerz Niemiec: To Putin musi zrobić pierwszy krok
Czytaj też:
Impas na froncie. Brytyjczycy gaszą nadzieje

Źródło: Deutsche Welle / "FAZ"
Czytaj także