MOJA PÓŁKA | To już ósme wydanie „Syberii” Jacka Pałkiewicza, pierwotnie będącej reportażem z wyprawy, którą ten wytrwany podróżnik zorganizował i przeprowadził jeszcze przed końcem komunizmu, u samego jego schyłku – w 1989 r.
Autor będzie potem wielokrotnie jeździł do Rosji, docierał do najdalszych jej zakątków, zdobędzie syberyjski biegun zimna, coraz lepiej poznawać będzie tę ziemię, często i nie bez powodu nazywaną „nieludzką”, i jej mieszkańców. Kolejne edycje „Syberii”, ukazujące się ze znamiennym podtytułem: „Biegun zimna, polski ślad i dobrosąsiedzkie relacje”, wzbogacał autor o opisy nowych swoich doświadczeń i o refleksje, jakże często wykraczające ponad zwyczajowe podróżnicze komentarze.
Generalnie u podstaw postrzegania przez Pałkiewicza Rosji, a już szczególnie Syberii, było przeświadczenie, że żyją tam ludzie wspaniali, niewinni temu, jakie jest ich państwo: opresyjne, agresywne, imperialne.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.