"Wierzę w sondaże, które kupowałem". Niecodzienna deklaracja Wiplera

"Wierzę w sondaże, które kupowałem". Niecodzienna deklaracja Wiplera

Dodano: 
Poseł Konfederacji Przemysław Wipler
Poseł Konfederacji Przemysław Wipler Źródło: PAP / Albert Zawada
Ostatnie wyniki sondaży nie są zbyt dobre dla kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena. Polityk tej formacji, Przemysław Wipler, ma zastrzeżenia co do sposobu ich przeprowadzania.

W pierwszej turze wyborów prezydenckich najwięcej respondentów oddałoby głos na kandydata Koalicji Obywatelskiej Rafała Trzaskowskiego – wynika z nowego sondażu przeprowadzonego przez pracownię Opinia24 dla "Faktów" TVN i TVN24. Prezydent Warszawy i wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej może liczyć na 32 proc. poparcia. To spadek o 1 pkt proc. w porównaniu z badaniem tej samej sondażowni z 9 kwietnia br.

Na drugim miejscu znalazł się popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki – 26 proc. poparcia. To wzrost aż o 4 pkt. proc. w stosunku do poprzedniego sondażu Opinia24. W najnowszym badaniu prezes Instytutu Pamięci Narodowej zanotował największy wzrost poparcia. Podium zamyka Sławomir Mentzen z wynikiem 15 proc. Poparcie dla kandydata Konfederacji nie zmieniło się.

Dalej znaleźli się: marszałek Sejmu Szymon Hołownia (Polska 2050 – Trzecia Droga) – 6 proc. poparcia (wzrost o 1 pkt proc.), Adrian Zandberg (partia Razem) – 5 proc. (bez zmian), eurodeputowany Grzegorz Braun (Konfederacja Korony Polskiej) – 4 proc. (bez zmian), wicemarszałek Senatu Magdalena Biejat (Nowa Lewica) – 4 proc. (wzrost o 2 pkt. proc.). 2 proc. ankietowanych chce w pierwszej turze wyborów zagłosować na założyciela Kanału Zero Krzysztofa Stanowskiego (wzrost o 1 pkt proc. w porównaniu z poprzednim sondażem). Była poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej Joanna Senyszyn oraz poseł koła Wolni Republikanie Marek Jakubiak uzyskali w badaniu po 1 proc. poparcia.

Zaskakująca deklaracja Wiplera

Do wyników ostatnich sondaży odniósł się na antenie TVN24 poseł Konfederacji Przemysław Wipler.

– Od lat mówię, że wierzę tylko w te sondaże, które sam kupowałem – powiedział parlamentarzysta. Jak jednocześnie zaznaczył: "Nie kupujemy żadnych sondaży, bo wiemy według jakiej metodologii są robione".

– Mamy taką sondażownię Opinia24, która tego samego dnia do dwóch mediów sprzeda sondaż za ten sam okres czasu i tam są kompletnie różne wyniki. Różnią się kilka punktów procentowych. To jest bieda. To powinno być penalizowane – zaznaczył Wipler.

– W chwili obecnej, przed takimi okresami jak święta czy majówka pojawia się szereg sondaży, które mają ustawiać i wpływać na preferencje wyborcze, ale urealniające sondaże będą w ostatnim tygodniu – stwierdził poseł Konfederacji.

Polityk Konfederacji: Nigdy nie widziałem takich tłumów

Przemysław Wipler, zapytany o to, czy kampania Sławomira Mentzena jednak nie wyhamowała, jednoznacznie zaprzeczył.

– My robimy to, co miesiąc, trzy, pięć, siedem miesięcy temu. Ta kampania to przede wszystkim spotkania z ludźmi, które gromadzą tłumy – podkreślił polityk.

– Dla nas to jest realny barometr. Jak jestem w polityce prawie 30 lat, to takich tłumów na spotkaniach, które moje środowisko organizowało, nie widziałem – zwrócił uwagę Wipler.

Jak zaznaczył polityk, "walka będzie do końca".

Czytaj też:
Polacy ocenili szanse Nawrockiego na zwycięstwo
Czytaj też:
Dobre wieści dla Hołowni, złe dla Kaczyńskiego. Jest nowy sondaż


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Źródło: TVN24 / DoRzeczy.pl
Czytaj także