Wcześniej falę oburzenia wywołały słowa Jana Pietrzaka oraz Marka Króla, którzy na antenie tej stacji mówili o problemie nielegalnych migrantów.
Poseł Kukiz'15 rozmawiał w telewizji Republika na temat nielegalnych imigrantów. W pewnym momencie Jakubiak porównał ich do "niepotrzebnych odpadów".
– Przyjmiemy kilkaset tysięcy, ale to będzie zawsze mało. W ten sposób Niemcy załatwili sobie filtry, które wyciągną z ich państwa niepotrzebnych migrantów, a tych potrzebnych do przemysłu, a to – przypomnę – kilka proc. migrantów, którzy chcą pracować, zostawią u siebie. Czyli Polska będzie śmietnikiem, tak jak przewozili do nas tiry niepotrzebnych odpadów – powiedział Jakubiak.
Wówczas interweniował prowadzący rozmowę Michał Rachoń. – Zostawmy te brzydkie porównania – powiedział dziennikarz.
Następnie w rozmowie z jednym z internautów Jakubiak zapewnił, że chwilę później w tym samym programie sam sprostował swoją wypowiedź.
Bojkot stacji
W reakcji na słowa Króla sklep IKEA oraz mBank ogłosiły, że wstrzymują swoje reklamy w Telewizji Republika.
"Dziękujemy za sygnał. Sprawdziliśmy z domem mediowym Wavemaker, który w naszym imieniu odpowiada za zakup czasu reklamowego w mediach. Okazało się, że Tv Republika od niedawna jest częścią pakietu stacji tematycznych, oferowanych przez Polsat. Pakiet kupuje się w całości, zatem nie byliśmy świadomi zmiany oferty. Od jutra nie będzie już naszych reklam w TV Republika" – napisano w środę na polskim profilu sieci szwedzkich sklepów w serwisie X.
Wpis był reakcją na post jednej z internautek, która zapytała, dlaczego firma sponsoruje "telewizję propagującą: homofobię, rasizm i ksenofobię?".
Podobną decyzję o bojkocie zapowiedział mBank. W odpowiedzi część publicystów zadeklarowała rezygnację z usług szwedzkiej sieci.
Czytaj też:
Skandal wokół Republiki. Reaguje Muzeum AuschwitzCzytaj też:
Znów skandal wokół TV Republika. Rachoń reaguje na słowa Marka Króla