"Uroczyście ogłaszam". Tusk: Tego problemu więcej nie będzie

"Uroczyście ogłaszam". Tusk: Tego problemu więcej nie będzie

Dodano: 
Premier Donald Tusk
Premier Donald Tusk Źródło:PAP / Paweł Supernak
Donald Tusk z zadowoleniem przyjął decyzję minister edukacji narodowej o likwidacji prac domowych. "Tego problemu więcej nie będzie" – napisał w mediach społecznościowych.

W piątek Barbara Nowacka zapowiedziała wprowadzenie pakietu reform w polskim szkolnictwie. Jednym z jego elementów ma być likwidacja prac domowych. Na początek zmiany obejmą uczniów szkół podstawowych, jednak docelowo także licealiści i uczniowie techników również nie będą musieli odrabiać zadań domowych. Jak przekazała szefowa MEN, rozporządzenie w tej sprawie wejdzie w życie w kwietniu.

– Jestem pewna, że po kilku latach funkcjonowania braku prac domowych w szkołach podstawowych, w szkołach średnich też to będzie zniesione – podkreśla minister edukacji.

Tusk zadowolony

Zadowolenia z decyzji Nowackiej nie krył szef rządu. W piątek zamieścił on w mediach społecznościowych film, na którym opowiedział o założeniach reformy. W klipie przytoczono wypowiedź jednego z uczniów, który na spotkaniu z Tuskiem, do którego doszło w trakcie kampanii wyborczej, skarżył się, że w Polsce łamane jest prawo uczniów do odpoczynku, ponieważ nauczyciele zadają dzieciom zbyt dużo prac domowych.

– Uroczyście ogłaszam: od kwietnia nowe zasady prac domowych. W klasach od 1 do 3 żadnych prac domowych. No chyba, że czasami jakiś wierszyk. Od 4 do 8 klasy prace domowe tylko dla chętnych i bez oceniania – powiedział i dodał: "Jeśli chodzi o szkoły średnie... bawcie się dobrze na feriach zimowych".

twitter

Kolejne zmiany

Oprócz likwidacji prac domowych, Nowacka zapowiedziała także odchudzenie podstawy programowej oraz likwidację przedmiotu "Historia i teraźniejszość". Ma go zastąpić zupełnie nowy przedmiot. Minister Nowacka jeszcze nie wie, jak będzie się nazywał, jednak zapewniła, że "to będzie coś zbliżonego do wychowania obywatelskiego, (...) dotyczącego partycypacji, konstytucji, demokracji".

Nowy przedmiot będzie zawierał w sobie elementy historii współczesnej. – Nie wyobrażam sobie, żeby młoda osoba, która ma się dowiedzieć, jak wygląda polskie społeczeństwo, z czego wynikają postawy polityczne, czy społeczne, nie wiedziała, kim był Lech Wałęsa, co to była katastrofa smoleńska – podkreśla Barbara Nowacka.

Czytaj też:
Ostrzeżenie dla Tuska. Oto najnowszy sondaż
Czytaj też:
Tusk reaguje na słowa Kaczyńskiego. Wymowny wpis premiera

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: X
Czytaj także