Kochani, ale przypał xD.
Jak wiecie, Ministerstwo Edukacji planuje szeroko zakrojone zmiany związane z listą lektur i mieczem racjonalności chce obciąć brunatne podgolone łby polskiego sarmatyzmu, nacjonalizmu i szowinizmu. Natomiast dowiedzieliśmy się, iż na listę lektur uzupełniających, czyli takich, których jeszcze bardziej nie trzeba czytać, ma trafić książka pt. „Problem trzech ciał”.
Pomyśleliśmy wzruszeni, iż to niezwykle odważne.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.