Bajka dla naiwnych? Jak MLM-u chcą sprzedawać marzenia
  • Zuzanna DąbrowskaAutor:Zuzanna Dąbrowska

Bajka dla naiwnych? Jak MLM-u chcą sprzedawać marzenia

Dodano: 
Ludzie, komputer. Zdj. ilustracyjne
Ludzie, komputer. Zdj. ilustracyjne Źródło:Unsplash
MLM, czyli multi-level marketing, nie jest pracą jak każda inna. Bardziej przypomina coachingową grupę, która obiecuje wymarzone życie, ale zapomina wspomnieć o kosztach osiągnięcia celu. A te mogą być bardzo wysokie

"Hej, co robisz dziś o 20? Chciałam Ci pokazać, czym się teraz zajmuję:) – taka wiadomość od znajomego sprzed lat prawdopodobnie oznacza, że ktoś próbuje nas wciągnąć do MLM. Najczęściej chodzi o kosmetyki i perfumy, ale mogą to też być suplementy lub np. produkty z aloesu. Czym jest multi-level marketing? Marketing sieciowy opiera się na systemie, w którym sprzedawcy zarabiają nie tylko na handlu, lecz także na rekrutowaniu nowych sprzedawców. Im większą sieć sprzedających zbudują, tym większy zysk. Do werbowania wykorzystują media społecznościowe. Stąd liczne transmisje na żywo na Facebooku, Instagramie i Tik-Toku, na których (najczęściej) panie instruują, jak wykonać makijaż produktami promowanej marki, przekonują, jak wspaniale na ich zdrowie wpływa ten cudowny kolagen, lub opowiadają o tym, jak dzięki wejściu do firmy uzyskały niezależność finansową.

Artykuł został opublikowany w 12/2024 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także