Mastalerek: Zdradę trzeba nazwać zdradą

Mastalerek: Zdradę trzeba nazwać zdradą

Dodano: 
Marcin Mastalerek
Marcin Mastalerek Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Zdradę należy nazywać zdradą, a zdrajcę – zdrajcą – powiedział szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek o sprawie sędziego Szmydta.

W poniedziałek sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt zwrócił się z prośbą o udzielenie azylu politycznego na Białorusi. Wystąpił na konferencji prasowej, oskarżając władze w Warszawie o prześladowanie. Sprawa wywołała szok i stała się przedmiotem licznych komentarzy.

W internecie zaczęły się pojawiać informacje, że sędzia Szmydt mógł mieć dostęp do tajnych informacji. Sprawę tę zbada Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. "Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wszczęła dzisiaj czynności kontrolne w celu zweryfikowania zakresu informacji niejawnych, do których w związku ze sprawowaną funkcją i prowadzonymi sprawami miał dostęp sędzia WSA, który poprosił o azyl na Białorusi" – napisał w mediach społecznościowych rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.

Mastalerek: Trzeba szybko zakończyć karierę sędziego

Zdaniem prezydenckiego ministra, służby muszą odpowiedzieć na wiele pytań dotyczących sędziego Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. – Nie wiemy, jaka była jego prawdziwa rola w pracy. Powstaje pytanie, czy powierzone mu zadania wykonywał jako on czy wykonywał je na czyjeś zlecenie – mówił Marcin Mastalerek w TVN24.

Zapewnił, że prezydent Andrzej Duda interesuje się tą sprawą. – Z tego co wiem, przedstawiciele Kancelarii Prezydenta RP są w tej chwili w kontakcie z Wojewódzkim Sądem Administracyjnym, żeby jak najszybciej zakończyć jego karierę sędziego – wskazał. Zastrzegł jednocześnie, że nie jest to odosobniony przypadek. – Nie pierwszy to zdrajca na świecie i nie ostatni – powiedział. – W krajach zachodniej demokracji bywali ludzie dużo wyżej postawieni niż ten pan i też okazywali się zdrajcami. W takich sprawach potrzeba zgody i odpowiedzialności, a nie kłótni i przerzucania się – podkreślił.

Jego zdaniem wszystkie służby powinny zachować daleko idącą czujność.– Myślę, że czym więcej czasu będzie upływało od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę i czym gorsza będzie sytuacja Rosji, tym większej liczby instrumentów będzie ona używała. Rosjanie mają dużo bardziej rozbudowaną szkołę wywiadu niż państwa takie jak my – podkreślił.

Mastalerek odniósł się także do podziałów w środowisku prawniczym. – Wielu sędziów w Polsce, zarówno po prawej stronie, jak i po tej lewicowo-liberalnej, zbytnio uzewnętrznia swoje poglądy. Uważam, że to błąd, Sędziowie nie powinni pokazywać swoich poglądów – podsumował szef gabinetu prezydenta Dudy.

Czytaj też:
Warchoł: Sędzia Szmydt był związany z medialnym zapleczem "uśmiechniętej koalicji"
Czytaj też:
Sędzia Szmydt został zmuszony? Teorie wokół akcji na Białorusi

Źródło: TVN24
Czytaj także